Wpis z mikrobloga

Dobra, nadszedł czas na przepis na mojego kurczaka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wybaczcie spóznienie, ale dopiero wróciłem do domu.
Stworzyłem go bez uprzedniego przeglądania przepisów, czytania książek o łączenie smaków, czy innych cudów na kijów. Proporcje mogą się trochę nie zgadzać, bo nie ważyłem wszystkiego.

Potrzebujemy:

-2 ząbków czosnku
-dużą cebulę (moim zdaniem można dodać i dwie, ale napiszę zgodnie ze wcześniej zrobioną wersją)
-dwa średnie pomidory
-mały brokuł
-cukier
-chilli, imbir w proszku
-300g piersi z kurczaka
-azjatycki sos śliwkowy/ można zamiast tego dać powidła śliwkowe i sos sojowy
-ryż

Dobra, przystępujemy do działania.

Kurczaka kroimy w średnią kostkę, dodajemy dwie łyżki sosu lub powideł i sojowego, posypujemy imbirem i odstawiamy do zamarynowania. Im dłużej, tym lepiej, w moim przypadku było to jakieś 10min.
Wstawiamy wodę na ryż i brokuła. Po zagotowaniu wrzucamy na odpowiednio 12 i 15min.
Czosnek kroimy w plasterki, cebule w dużą kostkę.
Rozgrzewamy na patelni dowolny olej, ja użyłem kokosowego.
Podsmażamy czosnek, aż leciutko zbrązowieje na brzegach, wtedy dodajemy cebulę.
Obieramy pomidory i siekamy.
Po minucie posypujemy cebulę odrobiną cukru i smażymy przez kolejną minutę.
Następnie dodajemy na patelnie kurczaka i pomidory.
Pomidory puszczą wodę, wszystko zacznie się powoli dusić.
Dosypujemy wtedy chilli- wedle uznania.
Po ugotowaniu odsączamy brokuł i odrywamy różyczki. Dodajemy je na patelnie.
Dusimy wszystko pod przykryciem, 15-20 minut. Nie wiem jak wpłynie na to wydłużenie czasu.
Podajemy z ryżem, smacznego! ()


#foodporn #gotujzwykopem #przepisy
  • 54