Wpis z mikrobloga

cześć wypok. wziąłem się ostatnio za naukę programowania w języku c++. wypożyczyłem książkę w miejskiej wypożyczalni i jazda. odpowiada mi ta forma nauki, więc po poznaniu podstaw (input i output danych, zmienne i stałe, operatory) chciałbym kupić jakąś książkę dla siebie i rozwijać się dalej. jakieś pozycje uważacie za szczególnie warte polecenia? myślałem nad TYM lub TYM. ktoś chętny doradzić, lub zaproponować inną pozycję? z góry dziękuję :) #naukaprogramowania #cpp
  • 18
@GlenPL: dlaczego tak koniecznie po angielsku? stroustrup wygląda nieźle, patrzyłem na to (co prawda po polsku) ale jest zdecydowanie najdroższa z tych, na które zwróciłem uwagę. nie lepiej na wprowadzenie się kupić coś mniejszego, łatwiejszego, żeby przyswoić podstawy zanim rzucę się na to? :D
@Blitzkrung: @Blitzkrung: to też dla mnie ważne, dzięki, że zwróciłeś na to uwagę. aktualnie ta książka którą czytam ma duże podejście od strony c, przez co mam wrażenie, że uczę się wielu niepotrzebnych rzeczy (z tego co widzę, c jest bardziej skomplikowany od c++ samego w sobie) i przez to, mam wrażenie że coś czego uczę się od 50 stron mógłbym się nauczyć w 15 czystego c++. wydaje mi się,
@staskowsky: Dlatego uważam, że Stroustrup "Programming principles and practice" jest lepszy bo uczy C++ od saego początku, i co ważne w aktualnej (C++11/14) wersji ( ͡° ͜ʖ ͡°). Polecam go, koniecznie robić ćwiczenia na końcu rozdziału!
@Buckethead: języki c i c++ - twój pierwszy program A.R. Neibauera. nie zdziwiłbym się, jakby nikt nie wiedział o co chodzi, bo w sumie książka ma ponad 20 lat :P ale to co chciałem osiągnąć osiągnąłem i chciałbym (teraz kupić, nie wypożyczyć) dorwać coś wartego polecenia, sprawdzonego, z czym będę miał okazję się dobrze nauczyć.
@GlenPL: wiem, że na pewno nie jest, bo z definicji nie powinien. ale chodzi mi bardziej o to, że w książce którą czytam jest w każdym dziale bardzo dużo ogólnie o c, a o c++ tylko trochę, więc przerabiam to wszystko bo nie zawsze wiem jak odróżnić i po prostu czuje, że póki co uczę się dużo niepotrzebnego. może źle sie określiłem, ale rozumiem o co chodzi.
a co do ebooksów
czuje, że póki co uczę się dużo niepotrzebnego. może źle sie określiłem, ale rozumiem o co chodzi.


@staskowsky: nie rozumiesz, ale nie martw się tym - ciężko to zrozumieć od tak - trzeba trochę doświadczenia :) c++ jest znacznie trudniejszy niż c, znacznie! Prawdą jest, że ma dużo ułatwień - std::string, alokacja przez new/delete itd. ale to tylko czubek góry lodowej, uwierz mi. Pod wodą jest jego olbrzymia biblioteka standardowa, tysiące