Wpis z mikrobloga

#pytanie #bankowosc #pomocy #bagiety #kiciochpyta #truestory

ziomek dostał wiadomość na fejsie od dobrego znajomego z prośbą o pożyczenie 500zł na kilka godzin, potrzebował na jakiś przelew czy coś. Często znajomi proszą go o coś takiego, nawet ten pare razy więc przelał te pieniądze. Okazało się że to oszust który włamał się na jego konto. Zorientował się dopiero godzinę po przelewie jak pytał znajomego czy mu doszło i natychmiast zadzwonił do banku który powiedział że się tym zajmie i jeśli pieniądze już zostały wypłacone są małe szanse i żebyśmy to zgłosili na policję. Inspektor bagieta odsyłał nas do różnych komisariatów i na końcu okazało się że na przyjęcie zgłoszenia trzeba 2h czekać więc sobie darowaliśmy, bo pewnie mieli tora i poczekamy z tym do jutra. Czy ktoś z was spotkał się z czymś takim i jest w stanie pomóc??
  • 4