Wpis z mikrobloga

@goferek: Ostatnio jechałem pociągiem, wsiadam o fajnie klima jest włączona, na dworzu skwar, jedziemy 10 kilometrów przechodzi kierownik pociągu coby bilety skontrolować, a tu jeden #rozowypasek hurr durr ja jestem w ciąży proszę wyłączyć klimę bo mi zimno. Kurtyna, 10 kilometrów później w pociągu było goręcej niż na zewnątrz.
  • Odpowiedz
@inrzynier: "cierpię" na kruche naczynia krwionośne w nosie, jak pracowałam w klimatyzowanych pomieszczeniach to codziennie miałam krwotoki z nosa. Klima bardzo wysusza śluzówkę nosa i gardła.
  • Odpowiedz
@rotflolmaomgeez: duże uogólnienie, które nie bierze pod uwagę skutków siedzenia w gorącym pomieszczeniu z otwartymi oknami (brak filtrowanego powietrza, hałas, wyższy puls).
@agataen: siedzę w klimatyzowanym pomieszczeniu 8h dziennie plus 40 minut w samochodzie (też z klimą) oraz dużo latam (samoloty też mają tę śmiercionośną klimę). nic mi nie jest. śluzówka nosa w normie. masz jakieś badania, że klima wyniszcza śluzówkę i co się w tym przypadku dzieje?
  • Odpowiedz
@deixkivi: trzeba sie dostosowac do ludzi
jak jest cieplo to sie nie rozbierzesz do majtek, jedynie koszulke krotka i spodenki to maks wygody jaka mozesz sobie zalatwic
za to jak ci zimno to mozesz sie ubrac
sam jestem cieplolubny i jak mi zimno to nie walcze o klime tylko zakladam bluze jak potrzebuje
  • Odpowiedz
momentalna chrypa a poza tym to kostnienie w dłoniach.

@goferek:
@rene199austria: mamy 2016 rok a ludzie nadal myślą że klima może być tylko włączona lub wyłączona. Nadal nie odkryli, że można ustawić np. komfortowe 24'C
  • Odpowiedz
@goferek: Prawidłowo, nic bardziej nie irytuje nić obecność klimy ale NIE WŁONCZAJ BO MI ZIMNO/BENDEM CHORY. I potem się kisisz w 30-stopniowym upale. Musiałem kiedyś 3 gorące miesiące letnie przesiedzieć w zespole takich, nigdy więcej.
  • Odpowiedz