Wpis z mikrobloga

Jak mnie #!$%@? ta Beyonce. Chcę sobie posłuchać jej nowego albumu, oczywiście na Spotify gdzie kupuje dostęp premium nie ma tego, bo ona ma jakis swój własny streamingowy portal z muzyką i tam kosi kasę z czarnej biedoty amerykańskiej razem ze swoim mężem i tym #!$%@? Kanye Westem. Ja oczywiście musiałbym sobie teraz zakładać konto na ich portalu żeby posłuchać tej płyty. Wypuściła do tego film, oczywiście też go nie zobaczę bo nie mam konta na jakimś #!$%@? kolejnym iluminackim portalu czy innej aplikacji od Pani i Pana Carter. A #!$%@?! nie to nie, prosił sie nie będę, ale pewnie bardzo byś zbiedniała jakby można było odsłuchać płytę na Spotify co? Tak mam ból dupy i nie ukrywam tego, ale żyjemy w XXI wieku i śmieszą mnie tacy ludzie jak Beyonce, Prince czy Dylan, którzy chyba mają zatrudnioną u siebie w piwnicy armię ludzi wyszukującą wszelkie ich nagrania w necie, bo takiego Dylana to nawet starych numerów sprzed 40 lat nie ma na YT w oryginale, a Beyonce niedługo założy swój własny internet i tylko tam będzie udostępniała swoje piosenki. Z kogo beka chyba z BEJONSE.

#boldupy #muzyka #beyonce #oswiadczenie #cebula
  • 78
@Obserwator_z_ramienia_ONZ: Trochę nie rozumiem twego bólu dupy o to że kupiłeś dostęp do Spotify a tam nie ma jej albumu, każdy orze jak może, zrobiła własną stronę to zrobiła, kupując dostęp do strony kupujesz dostęp do odsłuchania utworu które są w bibliotece Spotify a nie do każdego istniejącego, gorzej byłoby wtedy jak w jakimś regionie byłby ten utwór a ty nie miałbyś do niego dostępu a placilbys tyle samo. coś jak