Wpis z mikrobloga

@donpokemon: Swego czasu zgłębiłem się w tamtejsze przepisy (w wersji TLDR, w PRL-u przepisy były znacznie bardziej liberalne dla "cywila" niż w Izraelu).

Żołnierze w Izraelu paradują z bronią bez amunicji, by w razie konieczności mobilizacji by szybciej wydać im tylko amunicję i mogli udać się na granicę. W innych sytuacjach jest jasny zakaz posiadania amunicji poza terenem jednostki wojskowej przez większość żołnierzy z wyjątkami jak patrolowanie ulic, stróżowanie w pobliżu