Aktywne Wpisy
Johny_Lepa +1
Mam pytanie dotyczące ruletki. Mam znajomego, który twierdzi, że potrafi osiągać długie serie wygranych, nawet powyżej 20 rzutów. Mówi, że dzięki analizie historycznych danych o tym, kiedy wypadały czarne i czerwone pola, mógł przewidywać wyniki i osiągać takie serie. Tłumaczył to na przykładzie rzutu monetą, mówiąc, że jeśli 10 razy z rzędu wypadnie orzeł, to prawdopodobieństwo, że przy następnym rzucie znowu wypadnie orzeł, maleje i wtedy należy obstawiać przerwanie serii i że
lunaria +2
#niebieskiepaski, nie mam konta więc pytam tutaj. Co byście powiedzieli gdyby wasza kobieta chciała rzucić pracę zawodową na rzecz zajmowania się domem i dziećmi? Gdyby oczywiście byłoby was stać na utrzymanie wszystkiego samodzielnie.
Rozmawiałam o tym ostatnio z moim przyjacielem, który ma narzeczoną Wietnamkę(pracującą u niego za 5 zł/h)- twierdzi że polki są leniwe, że jego dziewczyna pracuje w ich knajpie 12 godzin jak nie więcej, potrafi przyjść, ogarnąć, zająć się obiadem dla niego i nie ma problemu. Teraz szykuje im się dzieciak, ale dziewczyna dalej pracuje z brzuchem i ma pracować bo przecież jej nie zastąpi na tak krótko, a kto jej potem da pracę? Nie wyobraża sobie żeby było inaczej, kobieta ma pracować a potem ogarniać dzieci i dom sama, bo to jej rola od wieków. A on prowadzi poważne interesy.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Rozwinięcie historii: On prowadzi interes z rodzicami, spokojnie stać go na utrzymanie obojga - na dole chińska knajpa, na górze bar tylko z piwem i maszynami. Ona zasuwa cały dzień jako kucharka-kelnerka(z drugim wietnamczykiem) bo chińczyk jest oblegany jako jedyny w mieście, on w zasadzie całymi dniami przegląda internety i gada z klientami bo "prowadzi bar" czyli nalewa p--o.
Chłopak w domu nie ma żadnych obowiązków, jego dziewczyna sprząta i gotuje. Mało tego on potrąca jej z wypłaty za czynsz na mieszkanie, za jedzenie, za potłuczone szklanki w domu, niedopłaty za wodę bo "on wie ile zużywa i sam nigdy nie miał niedopłaty". W maju biorą ślub żeby ona była obywatelką Polski, będą mieli dziecko ale ona jeszcze nie wie jak mu powiedzieć że z dzieckiem nie da rady tyle zasuwać w knajpie.
Moim zdaniem znalazł sobie tanią niewolnicę a nie dziewczynę. Co o tym myślicie?
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #ankieta #pytanie #niebieskiepaski #rozowepaski #zwiazki
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
20 lat w domu z dziećmi zaskutkuje demencją i dziwnymi fanaberiami. Albo będzie siedzieć od rana do wieczora przy odmóżdżajacych serialach, albo pójdzie w jakieś fanaberie typu fryzjer co tydzień, botoksy.
Mózg musi mieć zajęcie, żeby był sprawny.
Korzystając z tego, że zapewniasz finansową stabilność powinna sobie na luzie szukać pracy, która będzie dla niej przyjemna i pozwoli się jej
Ale zupełnie inną sprawą jest to że obecnie często #rozowepaski są strasznie leniwe - pamiętam jak byłem mały - mama normalnie pracowała 8h, w domu zawsze było czysto, obiad codziennie, co weekend domowe ciasto. A teraz jak się spotykam z jakąś dziewczyną to jest ona wielce zmęczona bo miała w ciągu dnia jeden wykład