Wpis z mikrobloga

#rower #grip #malowanieramy
Witajcie cykliści wykopu. Składam do kupy rower, zastanawiam się nad kupnem gripów. Jakie są Wasze doświadczenia? Lepiej nie cebulić na zwykłe gumy i założyć zakręcane na śrubę? No i pyatnie, jak lock ma się do rogów?

Stare poczciwe Cr-Mo od Gary Fishera jest już golutkie, zostało odtłuścić i zabezpieczyć gwinty. Wolałbym malować sam, bo nie musi być idealnie (w sumie im bardziej przeciętnie wygląda, tym lepiej), ale żeby farba nie złaziła od byle uderzenia. Jaki podkład/kolor/lakier? Jakieś konkretne marki?
  • 9
@Yerboholik: To zależy od priorytetów. Na śrubę prościej zdjąć (ale po #!$%@? to często robić) a bez śruby takie same będą lżejsze (jakby tych kilkadziesiąt gram robiło różnice komuś poza prosami). Wydaje mi się że lepiej kierować się wygodą chwytu a nie systemem montażu.
@dran2: Nie mam jakichś wielkich ciśnień odnośnie wagi, ale sama kwestia montażu na dwie śruby zamiast #!$%@? się z nakładaniem gripów jak naciąganiem zbyt małego kondoma.
Może wiesz coś odnośnie malowania ramy?
@Yerboholik: Posiadam je w kolorze czarnym i używam czarne rękawiczki więc o brudzie niewiele mogę powiedzieć ( ͡° ͜ʖ ͡°) zrobiłem z nimi jakieś 2000km i nie zauważyłem nadmiernego zużycia - w miejscu gdzie najczęściej trzymam ręce widać, że materiał jest już nieco inny, ale daleko im jeszcze do zniszczenia i konieczności wymiany.