[H.....n]

Właśnie czytam, że jakaś amerykanka dostała 40 tysięcy dolarów odszkodowania, bo szkoła zabroniła jej przyjść na bal maturalny z homo partnerką i w jakimś dziwnym przebraniu. I smutam cholernie, bo ja 4 lata walczę z ubezpieczalnią o to aby dostać jakiekolwiek pieniądze na zrobienie endoprotezy biodra aby móc chodzić (postępująca martwica), po wypadku, nie z mojej winy, gdzie w wieku 17 lat ledwo uszedłem z życiem i do końca życia będę już kaleką... A czas oczekiwania publicznie wynosi 6 lat, gdzie lekarz otwarcie powiedział, że w tym czasie już całkiem może zjeść mi biodro i nic nie będzie można zrobić, ale nic nie mogą, bo kolejka... Ehh... To tylko takie moje żale, wybaczcie za spam.
#depresja #gorzkiezale

[amarel]

Jutro pewnie zadzwonią z przeprosinami i zaproponują jakieś rozwiązanie :)

[fornix]

@Howkin Sprawdzałeś już kolejki.nfz.gov.pl ? Tylko zadzwoń do tych ośrodków, bo często kręcą...

[Greensy]

@Howkin: zaakceptuj pomoc mirasów, 35-40k to śmieszne pieniądze, są zbiórki 100tyś na bachory które i tak zginą kilka lat później bo niektórych chorób nie sposób pokoć, a jedynie można wydłużyć życie. #!$%@? se kryształowe biodro jak trzeba ;)

[H.....n]

@Greensy:
Tak jak napisalem juz pod znaleziskiem, ktore jeden z mirkow zalozyl bez mojej wiedzy.. :) Zaloze konto fundacji, zrobie to, przekonaliscie mnie i jestescie wielcy. Teraz moglbym podac na pw konto prywatne ale tylko dla osob przekonanych, ze nie klamie i chcacych pomoc. Bo nawet jak bym wrzucil stos dokumentow, ktore mam i ktore moge oczywiscie wrzucic, to i tak bez konta fundacji nic nie czyni mnie wiarygodnym, i

[Greensy]

@Howkin: i tak trzymać, a wszystko przez głupi wpis huh? ^^

[graphicpornstar]

@Howkin: Współczuje stary tym bardziej że miałem bardzo podobny wypadek i również nie z mojej winy. Noga wbiła mi się do wnętrza na swojej drodze łamiąc staw biodrowy ale całe szczęście nie miałem uszkodzonych nerwów ani żadnej ważnej tętnicy. Mija mi w tej chwili 3 lata i całe szczęście mogę chodzić i nie mam żadnych większych problemów. Jedyna różnica między nami była taka że nie dostałem zbyt dobrej opieki zdrowotnej

[Nelson2004]

@Howkin: jak nazywa się ta "ubezpieczalnia" co nie chce wypłacić Ci pieniędzy i ciągle się odwołuje? Dobrze wiedzieć u kogo nie wykupywać OC.

[Wirtuoz]

@Howkin: masz niepowtarzalna szansę na zebranie kasy więc to do jasnej cholerny wykorzystaj, przychodzą tu zebrać obcy ludzie i dostają dziesiątki tysięcy złotych, a na prawdziwego mirka który nie jest zwykłym zebrakiem mielibyśmy nie dać? Sam chyba po raz pierwszy coś dorzucę.. Trzymaj się cumplu

[Krznl]

@Howkin: aż mam wrażenie jakbym czytała o znajomych bo w tym roku przyszły loszki we dwie razem w jakimś cosplayu z Gry o Tron i Hobbita na bal maturalny XDXDXDD

[partycjaD]

@Howkin: Wołaj jak założysz, chętnie pomogę, a jak założysz na siepomaga to smsami też wspomogę, bo mamie doładowuję a ona nigdy nie wydzwania :D Co miesiąc tam jakieś smsy wysyłam, to mogę i dla ciebie :)

[jorgus7]

Nie wiem czy ktoś pisał czy nie. Taka sprawa to bajka dla firm odszkodowawcxych. Tylko nie idź do prawnika a do kancelarii odszkodwawczej. Dostaniesz umowę do podpisu że jak nic nie wywalcza to nic kasy nie zabiorą a jak wywalcza to zabiorą ok 20—30 proc.. Z takiego czegoś uwierz ze wywalcza z palcem w d... Kilkadziesiąt jak nie kilkaset tysięcy. Poszukaj euco albo auxilia. Jak zadzwonisz będą cię na rękach nosić...... Zrób

[personalnyMisio]

@Howkin: Dwa lata temu na wakacjach potrącił mnie samochód na ścieżce rowerowej, zabrała mnie karetka była policja ale kompletnie mi się nic nie stało, byłem trochę obolały przez tydzień. Ale chodziłem i się leczyłem, zabiegi itd. Odszkodowania dostałem 8 tysięcy tylko dlatego, że sprawę załatwiałem przez DRB, miałem szczęście, bo wcześniej zapisałem się do nich jako agent i sam swoją sprawę spisałem, mogłem się spisać na mały procent od sumy

[Siwyxd]

oje żale, wybaczcie za spam.

#depresja #gorzkiezale

@Howkin: w otwocku sie czeka 2 lata

[rudelusterko]

@Howkin: poszukaj w internecie informacji o kolejkach w jakichś mniejszych szpitalach na zadupiu,gdzie takie zabiegi wykonują. Znajomej wstawiali coś w kolano i w Krakowie termin 4 lata, a gdzieś przy granicy z Czechami było 6 miesięcy.

[Jarott]

@Howkin: http://www.spzoz-bielsk.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=30&Itemid=25 - tutaj mojej siostrze kolano poskładali po wypadku na nartach (wszystkie ścięgna + rzepka #!$%@?). Ciotce z kolei po boreliozie też biodra na sztuczne wymieniali. Polecam bo mam całą rodzinę lekarzy i jak tylko się dowiedzieli, że jedna czy druga potrzebuje operacji ortopedycznej, to od razu tam je wysłali, pracuje tam jeden z najlepszych ortopedów w Polsce. Nie wiem jak z kolejkami i z innymi, ale tam jadą