Wpis z mikrobloga

Jako że bodajże wczoraj w którejś telewizji śniadaniowej można było obejrzeć materiał o wpływie linii wysokiego napięcia na zdrowie mieszkających w pobliżu i zainteresowało to moją rodzicielkę więc postanowiłem zrobić mały risersz( ͡° ͜ʖ ͡°) Można tutaj też od razu dorzucić tematy wszelkich fal - mikrofalowych, wifi, sieci telefonicznej itp.

Fajny artykuł:

http://www.forbes.com/sites/stevensalzberg/2014/09/01/do-high-voltage-power-lines-cause-cancer/#3a241b567f1c

tldr (parę cytatów):

the few studies that have been conducted on adults show no evidence of a link between EMF exposure and adult cancers, such as leukemia, brain cancer, and breast cancer.

Our results do not support an epidemiologic association of adult cancers with residential magnetic fields in proximity to high-voltage overhead power lines.

For example, a magnetic field measuring 57.5 milligauss immediately beside a 230 kilovolt transmission line measures just 7.1 milligauss at a distance of 100 feet, and 1.8 milligauss at a distance of 200 feet.

So no, electrical power lines do not cause cancer. But they’re still ugly. We should bury them all underground. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Badania i parę źródeł:

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23337237
http://www.niehs.nih.gov/health/topics/agents/emf/
http://ec.europa.eu/health/scientific_committees/opinions_layman/en/electromagnetic-fields/index.htm#10

Jak napiszę, że badania trwają i że nauka na ten moment potrzebuje większych badań i próbek żeby dokładniej stwierdzić czy na pewno nie ma żadnych zagrożeń z tym związanych to zaraz będzie "ha, a jednak!". Na dzisiaj fakty są takie, że nie stwierdzono szkodliwości. Jak ktoś bardzo się boi to zawsze może się przeprowadzić na jakąś małą wyspę na Pacyfiku i czuć się bezpieczniej ( ͡° ͜ʖ ͡°)


#nauka #gruparatowaniapoziomu #elektromagnetyzm #zdrowie
iamsearchingforthetruth - Jako że bodajże wczoraj w którejś telewizji śniadaniowej mo...

źródło: comment_1rfrPBUSSOraOrJxxlUhr7NPJuIwmim0.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach