Aktywne Wpisy
darknightttt +752
Ale miałam porytą sytuację xD W trakcie spaceru chciałam wypić kawę. Obok była zwykła, mała kawiarnia. Zamówiłam, duża kawa 18zł, kelnerka elegancko przynosiła chwilę później. Piłam ją może z 5 minut no i skinęłam głową w stronę kelnerki, że chce zapłacić już. Wyjmuje 50zł, wkładam do pudełeczka który przyniosła i ona sobie z tym poszła i nie wróciła xDD
Karinka uznała, że taki napiwek jej się należy i #!$%@?. Oczywiście upomniałam się
Karinka uznała, że taki napiwek jej się należy i #!$%@?. Oczywiście upomniałam się
mirko_anonim +47
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Kurcze, czy ja jestem jakaś dziwna ? Od czasu do czasu spotykam się z koleżankami z pracy na różne spacery po mieście, mamy ładne bulwary, polany. Za każdym razem na takim spacerze jest : "oo idziemy do tej restauracji ?, idziemy do tego klubu ?". Odrazu zaznaczam że nigdy nie jest ustalony taki temat przed spotkaniem. Problemem jest u mnie, że ja jem obiady w domu i gotuje w
Kurcze, czy ja jestem jakaś dziwna ? Od czasu do czasu spotykam się z koleżankami z pracy na różne spacery po mieście, mamy ładne bulwary, polany. Za każdym razem na takim spacerze jest : "oo idziemy do tej restauracji ?, idziemy do tego klubu ?". Odrazu zaznaczam że nigdy nie jest ustalony taki temat przed spotkaniem. Problemem jest u mnie, że ja jem obiady w domu i gotuje w
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
@adamek07: Dalej nie czytam.
@adamek07: akurat na ten temat wiedzę mam wątłą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ogólnie jest w historii kilka niedociągnięć, ale czyta się zajebiście. Jest potencjał, tag poleciał do obserwowanych, mam nadzieję na więcej :D
@adamek07 - wyborna pasta, sam @powodzenia by się takiej nie powstydził ( ͡° ͜ʖ ͡°)
jest bowiem bardzo podobna pasta właśnie o zemście na szkolnym kacie, mniej rozbudowana ale także z motywem śledzenia ofiary i zdobywania informacji o całym jego życiu tylko zakończenie mniej brutalne
inspirowales się nią? jeśli to twoje dzieło oczywiście :D
@sombretoy: CO XD od połowy pierwszej części można się było połapać, że to pasta, nic nie trzymało się kupy, butelki rozbijane na głowach, mnóstwo błędów fabularnych w stylu kto co widział, czego nie, a co mógł... nic dziwnego, że połowa postów tutaj to wymyślone zarzutki, skoro ludzie łykają jak pelikany.