Wpis z mikrobloga

#matura #oswiadczenie
Matura już dobrych parę lat za mną, ale widzę, że na polskim bez zmian. Lalka, Chłopi, Mickiewicz i tak do zrzygania niemal każdego roku. To jest #!$%@? dramat, XXI wiek, w Japonii roboty umieją już nawet robić loda, a u nas młodych ludzi męczy się jakimś gównem o rozkminach subiekta na temat dupska Izabeli, mesjanizmem Polski i jakimś #!$%@? Kordianem latającym na chmurce. Czy naprawdę na XIX wieku zamknęła się polska literatura? Czy w tym kraju napisano tylko 4 książki? Aż mi się rzygać zachciało jak sobie przypomniałem te głupoty.
  • 137
  • Odpowiedz
Czy w tym kraju napisano tylko 4 książki?


@oruniak: jak widać przeczytanie i zrozumienie tych 4 w ciągu 3 lat już przekracza możliwości czytelnicze i poznawcze polskiej młodzieży.
  • Odpowiedz
@oruniak: nie zesraj się. Żeby nie przeczytać 8 książek przez 6/7 letni okres nauki (liczę lektury z gwiazdką, właśnie te których znajomość jest obowiązkowa, a które są dłuższe niż kilkadziesiąt wersów)? XD Jutro zobaczysz na mirko jak wielkim problemem jest matematyka podstawowa na maturze dla niespełnionych projektantów robotów robiących loda
  • Odpowiedz
@einz: Co w nich takiego ważnego? Swoją maturę pisałam na podstawie książki, której w życiu w ręku nie miałam. I szczerze mówiąc ciesze się z każdej minuty, którą zaoszczędziłam nie czytając jej :) Są lektury, których przeczytanie faktycznie jest potrzebne, żeby lepiej zrozumieć daną epokę literacką. Ale taka Zbrodnia i Kara albo Nad Niemnem, czy Potop w życiu mi się nie przydały.
  • Odpowiedz
jak widać przeczytanie i zrozumienie tych 4 w ciągu 3 lat już przekracza możliwości czytelnicze i poznawcze polskiej młodzieży.


@webdruid: Jeśli ktoś czegoś nie czuje i nie lubi to nawet na siłę ich nie przeczyta, a co dopiero zrozumie.
  • Odpowiedz
@Dantalia: Wyobraź sobie że grono które ustala listę lektur to nie grupa starych dziadków, którzy chcą zrobić Ci na złość zmuszając Cię do czytania długich, bezsensownych gówien. To grono raczej składa się ze znakomitych znawców, którzy najpewniej nierzadko zastanawiają się, co jest kwintesencją naszej i światowej literatury. Sam ten fakt powinien być wystarczającą rekomendacją by przyjrzeć się tym dziełom. Nie wiem ile książek Ci się w życiu przydało, mi się obecnie
einz - @Dantalia: Wyobraź sobie że grono które ustala listę lektur to nie grupa stary...

źródło: comment_HozEtElrtMzWKLl7fzldkvo3CCVbSfAw.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@einz: Książki zazwyczaj mają na celu to by wpłynąć na twoje postrzeganie świata albo zmusić cię do refleksji, ale niestety większość lektur jakie przyszło nam czytać niezbyt się sprawdza. Poza tym, jaki jest sens wybierać książki, które nie dość, że są nudne to są jeszcze ciężkie? Nie mówię, że powinno się robić z ludzi debili i kazać im czytać książki, które mają tylko zdania proste,ale czytanie chociażby Potopu było psychicznym cierpieniem.
  • Odpowiedz
@sebastiann: Sądzę, że to nie tylko moje zdanie. A co do Harrego Pottera skoro już tak wszyscy go nim wspominają. Na poziomie podstawówki/gimnazjum byłby jak najbardziej okej :) Przynajmniej zachęciłby dzieci do czytania
  • Odpowiedz
@oruniak: ja dzięki szkole przez długi czas myślałem, że nie lubie czytać książek. Dopiero później doszedłem jakie to jest fajne jesli tylko nie trzeba czytac jakichs starych farmazonow.
  • Odpowiedz