Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirabelki powiedzcie mi, czy na tym świecie są jeszcze jacyś porządni faceci? Macie jakichś normalnych partnerów?
Bo po tym co tutaj wczoraj wyczytałam to większość mężczyzn jest nieszanującymi się dziwkarzami bez żadnej moralności, którzy uważają chodzenie na prostytutki za coś normalnego. Na dodatek okazuje się, że tylko udają miłych dla kobiet, licząc na to, że będą mogli "zaruchać" i że to wszystko jest tylko grą i jednym wielkim kłamstwem, bo potrzebują nas tylko do jednego i tylko jednego chcą.

Obrzydzenie i niesmak po wczorajszej dyskusji został tak duży, że serio aż do dzisiaj jakoś mi tak źle i smutno. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Aktualnie #tfwnb , ale skoro zdecydowana większość ma takie podejście to aż się boję, że kiedyś dam się nabrać i właśnie na takiego trafię ( ͡° ʖ̯ ͡°) W dzisiejszych czasach chyba nie da się w ogóle znaleźć jakiegoś, z którym można byłoby założyć normalną, kochającą się rodzinę, skoro dziwki i zdrady to jest właśnie norma dla nich. Wiem, że również wśród kobiet zdarzają się "puszczalskie", ale jako osoba, której własna moralność nie pozwoliłaby na to, żeby zdradzić partnera trafiłam chyba nie na tę epokę. Czuję się jak ostatni #przegryw , który nie ma co liczyć na szczęście, które sobie wymarzył (,)

#feels #rozowepaski #niebieskiepaski #smutnazaba

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 64
@AnonimoweMirkoWyznania: są ludzie którzy nie muszą korzystać z usług prostytutek, są tacy którzy muszą, i są tacy którzy po prostu nie chcą. Rozwiązanie Twojego jakże #!$%@? zajebiście ciężkiego dylematu życiowego:
1. Nie spotykaj się z tymi którzy byli/uważają prostytutki za normę, nie wiem pytaj ich o podejście do prostytucji na drugiej randce, tylko nie tak wprost "hehe Anon a ty byłeś kiedyś na #!$%@??" tylko subtelnie "jakie masz podejście do prostytucji
@AnonimoweMirkoWyznania: Bo to kwestia kręgosłupa moralnego. Jeśli wchodzi się w związek monogamiczny, zawiera się umowę. I jako taką można rozwiązać, ale obchodzenie jej warunków, to zwykła nielojalność wobec kontrahenta. Brak lojalności to poważna skaza moralna.
Oszukiwanie partnera to zwykłe #!$%@?, niezależnie od płci.
**Andrzej_Janusz**: Czytasz trochę wypok? to chyba wiesz, że jest też trochę facetów, którzy są z drugiego spektrum - tak jak to @Bambro napisał, są prawiczkowie 25+, jasne że będzie na początku problem w łóżku, ale masz niemal gwarancję, że nie będzie dziwkarzem.
Są ludzie zdolni do monogamii, trzeba poszukać. Ale pamiętaj też, że są czynniki genetyczne i społeczne - niektórzy są predysponowani do poligamii, nie da się tego zmienić. Jak to wyczuć,
Anon: @tomaszk-poz
Jako kobieta mogę cię poinformować ze 100% pewnością, że nie każda, bo wiem chociażby po sobie. Ty najwyraźniej trafiasz na takie, bo sam jesteś #!$%@?, więc te porządne nawet na ciebie nie spojrzą.

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: Magromo
Wołam obserwujących:

OP: @Bambro

Jak lubisz 25+ letnich prawiczków którzy nie wiedzą w którą dziurę wsadzić i mają opór nawet przed pocałunkiem to takich szukaj, wbrew pozorom jest takich dużo. Ja osobiście znam kilku. Tylko później nie narzekaj że facet nie wie co robić i go nie zostawiaj tylko się pomęcz.


Nie miałabym absolutnie żadnego problemu z tym, że facet jest 25+ letnim prawiczkiem, nawet jeśli nie wiedziałby na początku co robić to
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie znasz siebie, była już taka jedna cnotka - "Inny świat" Gustaw Herling Grudziński.
"bo sam jesteś #!$%@?" skąd ta pewność
Tak łatwo ci przychodzi ocena, tutaj cnotą sprawiedliwości nie grzeszysz.
Skoro jesteś taka porządna, dlaczego odpisujesz anonimowo.
Już spotkałem, które udawały porządne (zebrania parafialne, głoszenie na ulicy) katoliczki, świadkowe Jehowy - każda się puściła. Nie musiały być prostytutkami. Po prostu czuły chuć!
Więcej - mężatki SJ się puszczały, przyprawiały
@AnonimoweMirkoWyznania: To się tych 'onych' omija:) Naprawdę łatwo ich wyczuć, jeszcze łatwiej trzymać się z daleka. Człowiek problemu sobie nie robi i jakoś lżej też się oddycha.
Ogólnie wychodzę z założenia, że cudzego się nie rusza- od ręcznika hotelowego, po partnera.
karynki. Czego wy nie rozumiecie? Nie widzicie, co się dzieje dookoła? Większość moich znajomych po kilku latach związku przychodzi później do mnie z płaczem, że żona zostawiła, że sąd #!$%@?ł alimenty, a on może tylko dziecko widywać raz na dwa tygodnie, że żona zabrała mu majątek, na który pracował całe życie, że go zdradziła etc. Ja mówię wtedy: "a ostrzegałem cię, tłumaczyłem, że jeżeli żonce coś się odwidzi, to sąd rodzinny ciebie
Nie wierze, ze kobieta, która jest w stanie zdradzić kogos wczesniej nie wykazywała żadnych oznak tego, że jest #!$%@?


@Izabela_Wokulska: są dwie możliwości: albo jesteś bardzo młoda, albo masz mało znajomych. Uwierz mi, kobiety potrafią tak ładnie grać, że byłabyś w szoku, gdybyś to zobaczyła. Przykład 1. Żona znajomego przed śłubem przy mnie mówiła coś takiego "ja to sobie nie wyobrażam, że inne kobiety nie robią śniadania dla męża, gdy ten