Wpis z mikrobloga

@#!$%@?: nie jedz olejów po co ci wiadomość czy rafinowane czy nie skro ich nie jesz. z olejów tylko oliwa z oliwek ale na zimno tylko. do smażenia te co wymieniłam ( kokosowyrafinowany kto by chciał mieć wszystko w zapachu kokosa)
ej, bo właśnie niby oleje rafinowane są tak samo zdrowe jak te nierafinowane


@#!$%@?: na jakiej podstawie tak stwierdzono?

@#!$%@?: nadal nie odpowiedziałeś na moje pytanie :P chcesz kokos, to jedz kokos, na surowo nierafinowany, do smażenia rafinowany, przecież dostałeś już konkretne informacje. Do smażenia nawet lepsze będzie masło klarowane, ewentualnie smalec, ale nie do długotrwałego, a wychodzi taniej niż kokos.
@#!$%@?: najlepszy jest olej kokosowy, ale zdecydowanie nierafinowany. Jest roznica miedzy rafinowanym, a nierafinowanym. Ten drugi ma wiecej wartosci odzywczych, lepsza konsystencje i pachnie...a to moim zdaniem tez zaleta. Niestety jest sporo drozszy, ale jednak warto ;)
@#!$%@?: poczytaj po prostu na czym polega proces rafinacji. Rafinacja oleju to poddanie go dzialaniom środkow chemicznych w wysokich temperaturach. Dzieki temu traci m.in. zapach i zwieksza sie dlugosc jego przydatnosci do spozycia. Generalnie jest to produkt przetworzony. Tak samo jak z wiekszoscia warzyw (nie wszystkie oczywiscie) - najwiecej witamin i wartosci maja jedzone na surowo, poddawanie ich obrobce termicznej powoduje, ze tracimy czesc tych wartosci. Poza tym olej kokosowy niesamowicie pachnie,
@#!$%@?: nie mam badan, po prostu wiem na czym polega rafinacja i wyciagam logiczne wnioski. Nie mowie jednak, ze rafinowany olej jest niezdrowy, tak samo jak nie mozna powiedziec, ze gotowana marchewka jest niezdrowa. Uwazam po prostu, ze nierafinowany ma wiecej zalet - m.in. zapach - i tutaj testy mozesz przeprowadzic sobie sam ;]
@#!$%@?: jak chcesz spożywać olej na zimno polecam olej lniany - bardzo dużo omega 3 ( w aptece do kupienia jako budwigowy), do smażenia tylko kokosowy ( nie zachodzi proces utleniania który jest szkodliwy, proces ten zachodzi niestety także w maśle klarowanym i smalcu), olej kokosowy rafinowany nie ma smaku ani zapachu więc smażąc na tym zostaje smak smażonej potrawy. Ktoś tu nawet wrzucił wykop o tym na czym smażyć, wniosek podobny