Wpis z mikrobloga

@gobi12: po prostu zbierasz gęstwe drożdżową która pozostanie i dodajesz ją do soku
btw. nie dozuj cukru łyżeczką tylko odmierz odpowiednią ilość, wrzuć do kubka wrzątku, wymieszaj i wlej. Dokłądnie wszystko wymieszaj.
@pilot1123: @Nebayh: @ZetarXenil: @LowcaAndroidow: Czyli obecny cydr zlewam znad drożdży. W fermentatorze na dnie zostają stare drożdże. I teraz muszę ich pobrać z dnia (ile?) i dorzucić do soku (do jakiej ilości?) oraz dodać do tej mieszaniny cukru (ile?), a na koniec odstawić na trochę (na ile?), żeby sobie odżyły. Potem myje fermentator, wlewam nowy sok i dolewam tą mieszaninę?
@gobi12:
w piwowarstwie odzyskiwanie drożdży i używanie do kolejnej warki to dość standardowa procedura, stosowana zarówno przez domowych, jak i komercyjne browary.
Nie ma przeciwskazań, aby drożdży cydrowych użyć ponownie i po zlaniu na cichą zalać je sokiem jeszcze raz. Możesz też zebrać gęstwę do słoika (ewentualnie przeczyścić), i trzymać 2-3 tygodnie do następnego nastawu.
@gobi12: Proponuję w takim układzie używać też pożywki dla drożdży. Sok jabłkowy ma kwaśny odczyn i mało substancji odżywczych dla drożdży stąd szybciej będą traciły kondycję i będą bardziej leniwe niż to ma miejsce w piwowarstwie.