Wpis z mikrobloga

To uczucie, kiedy wbija Ci do biura #rozowypasek z #marketing i nadaje jak Lech Roch Pawlak a Ty nie wiesz o co chodzi:
-Prosiłam Cię o ściągnięcie mi próbki tego produktu.
-Jakiego produktu?
-No tego... co byliśmy na spotkaniu i X i Y mówili o tym produkcie.
-Jesteś pewna, że byłam na tym spotkaniu?
-A no, mogło Cię nie być.
-To skąd mam wiedzieć o co chodzi? Wysłałaś mi chociaż maila?
-No nie...
-Jak się nazywa w ogóle producent tego produktu?
-No ten zielony...On jest w katalogu, takim zielonym i tam są elegancko ubrani wszyscy na zdjęciach. A nie czekaj... ja Ci tego katalogu nie dałam.
(_)ノ
#korposwiat #logikarozowychpaskow #zakupowiec
  • 18
@Dahlia122: dlatego w korpo jest zasada, że wszystko ma być w mailu., żeby była podstawka., że się komuś coś zleciło. Mnie mój menager cały czas gnębi, że na wszystko co mi zleci mam dawać odpowiedź w mailu, nawet jeśli wcześniej mu odpowiedziałem ustnie. Dzięki temu zawsze może "wyżej" potwierdzić co zostało zrobione i kiedy.