Wpis z mikrobloga

Pożalę się na mikro.

Wyszedłem sobie pojeździć rowerem, bo całkiem ładna pogoda oprócz wiatru była i po 23km na długiej prostej na moją wieś jakiś włochaty s------l w Porsche jechał trochę za szybko ( o jakieś 100km) i zahaczył mnie lusterkiem. Po odbiciu się od krawężnika i drzewa nie było go już widać, a koło roweru leżało obok. Wróciłem taksą do domu i chciałem założyć drugie koło, ale ogarnąłem że zamiast dętek 700c 23 mam 10 dętek na koła 26 calowe, bo ktoś z ebaya się nie popisał i wysłał mi złe w pudełkach od tych dobrych.

#rowerowyrownik #gorzkiezale #uk
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kubussek ja dostałem lusterkiem. Trochę tak nawet nie wiem czy mu się złożyło to lusterko i czy mnie w ogóle widział... Miałem szczęście, że pod niego nie wpadłem i że SPD się odpieły przed uderzeniem w drzewo ;D

@marekq to nie koniec, jeszcze kilka innych nierowerowych incydentów było.
  • Odpowiedz