Wpis z mikrobloga

#innvwanglii ( byly #innvwszkocji ) w #uk

W sumie od 2 tygodni poszukuje pracy w zawodzie (cnc operator) na terenie Anglii. Moj profil na CV-library został odwiedzony około ~30 razy, miałem paręnascie telefonów, jedno telefoniczne interview (okazało sie ze pozycja zamknięcia to 30 kwiecień) i jedną ofertę w okolicy (stawka mnie nie przekonała) a także ofertę w Luton na 6 tygodni za około 2,5k na czysto. A nawet jakis rekruter zaproponował 50 euro/h i 12 miesieczny kontrakt do Chin - niestety nie mam aż takiego doświadczenia i wykształcenia na taki wyjazd :(.

Szczerze mówiąc praktycznie od 2 lat nie szukałem pracy i zapomniałem jakie jest to czasochłonne, monotonne i nudne... Nie dziwię się ludziom, że potrafią być czasami sfustrowanii poszukując pracy.

takie troche #gorzkiezale i #pracbaza
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@valotr: Nie ukrywam, że póki co mam jakieś tam wymagania (co do pensji, godzin pracy i warunków ogólnych). Pewno w ciągu 2 tygodni to wszystko sie zweryfikuje ;P
  • Odpowiedz
@innv: Nie znam Twojej sytuacji, więc nie wiem ile i gdzie jesteś, ale czasami warto też złapać za niesatysfakcjonującą stawkę, bo kolejni pracodawcy patrzą na to, że jednak pracowałeś gdzieś, a nie tylko siedziałeś i szukałeś. Oczywiście jeżeli jesteś od dłuższego czasu w Anglii to tę uwagę można pominąć.
  • Odpowiedz
@kwiatosz: I tutaj masz rację, niestety nie w moim przypadku. 2 lata jestem w UK i po przylocie, praktycznie 2-3 miesiace lagu - w tym czasie pracowałem na "podobnym" stanowisku, potem udało mi się kontynuować to co robiłem w Polsce.
  • Odpowiedz
@innv: Trzeba czekać - mi znalezienie dobrej pracy zajęło niecałe dwa miesiące (później się okazało, ze mogło być o wiele krócej, ale to osobna historia). I teraz uważam, że się opłacało czekać. Ważne też, aby ten wolny czas dobrze wykorzystać :)

BTW masz oszczędności, więc możesz przebierać :)

Pozdrowienia z Holandii ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@wfm125m: wiem ze trzeba czekać :P tylko muszę dorwać robotę do konca maja bo urlopu na listopad nie wyrobię :D

@ciezkiprzypadek: atakuje cały czas te okolice swoim CV :P Zobaczymy jak gdzieś tam mnie zaproszą to dam znać :D
  • Odpowiedz
@innv: gdzie mieszkasz? napisz do mnie na priv jakie masz doświadczenie itp. jestem inżynierem w firmie, która zajmuje się obróbką CNC i właśnie poszukujemy operatorów. może uda się coś zorganizować
  • Odpowiedz
@grg79: Tak robiłem w Polsce kurs, następnie miałem 1 gównorobotę w Polsce przy frezarkach, potem kolejną lepszą; robiliśmy sprzęgi dla pociągów i następnie emigracja (wyjechałem z dwuletnim doświadczeniem) i tam dostałem pracę przy maszynach ;)
  • Odpowiedz
Czy taki kurs cnc robiony w pl jest cos wogole warty na tamtejszym rynku pracy? czy to w gruncie rzeczy zalezy od maszyny na ktorej miales doswiadczenie?
Pytam Cie o to bo sie sam zastanawiam czy sie przebranzowic, a jak sie spojrzy wlasnie na oferty operatorow cnc, to kwoty na rynku brtyjskim zaczynaja sie od 10 L/h.
Napisales ze kurs w polsce ale w jakies czesci jaka firma ile to kosztuje jak
  • Odpowiedz
@grg79: Kurs tak serio to można sobie wsadzić w tyłek... znam multum osób co chciały sie przebranżowić i niestety wybuliły kasę w błoto... Pracy jak nie miały tak nie miały a zmarnowały swój czas. Sam też praktycznie nie nauczyłem się niczego po tym kursie - no może podstaw-podstaw. Jeżeli chcesz sie czegoś nauczyć to szukaj kursów organizowane przez szkoły zawodowe gdzie jest sporo tych godzin, unikaj "start cnc" czy jakoś
  • Odpowiedz