Wpis z mikrobloga

@BojtaS: na eigerze baldy nie są jakieś niesamowite więc jak chcesz baldzić to raczej na fabrycznej
a jak na linę to najlepszą ścianką jest tarno
  • Odpowiedz
@entrop: na tarnogaju są te takie liny że można się wspinać bez asekuracji, tak? Wiesz może ile ich jest, czy są oblegane i jak z trudnością dróg z tymi linami?
  • Odpowiedz
@aikonek: rzadko tam bywam, jest na pewno jedna na samym środku na tej takiej pseudo skalnej strukturze (nie pamiętam jak się nazywa ten materiał) i są przy niej co najmniej 4 drogi. Widziałem że ludzi tam często wchodzą po czymkolwiek, więc trudność możesz sobie sam dopasować.
Ale wydaje mi się, że jest więcej tych autoasekuracji, gdzieś słyszałem że kilka mają tylko się nie przyglądałem, może tam na połogu gdzie są
  • Odpowiedz
@aikonek: na tarnogaju są dwa urządzenia asekurujące i średnio przy każdym jest te 3-4 drogi, jeżeli już są zajmowane to przez osoby, które idą z dolną asekuracją, więc powinieneś się spokojnie dopchać. Z tego co widziałam to trudności od V do VI-VI.1.
  • Odpowiedz
@anonim1133: żeby iść to nie, ale żeby takim zostać to tak (`▽´)
ja byłem troszkę tłuścioszkiem jak zacząłem chodzić, teraz laski zrzucają majtki przez głowę na mój widok
  • Odpowiedz
Nie trzeba być kozakiem, ważna motywacja.

Na eigerze są dwie autotaśmy na lekko przewieszonych i dosyć długich drogach.
Poziom trudności na drogach o tej samej wycenie większy na eigerze, boulderownia większa na tarnogaju.
  • Odpowiedz