Wpis z mikrobloga

Hej Mirki. Temat z kategorii #feels i #zwiazki oczywiście stary jak świat, ale z dość konkretnym pytaniem. Poznałem #rozowypasek przez #tinder, zaczęliśmy się spotykać i tak minęło półtora roku, z czego równo rok wspólnego mieszkania. Myślę, że barometr uczuć lekko skręcony był w moją stronę, to ja 'bardziej czułem' (ja chciałem bardziej, mocniej, a jej wystarczyło że było dobrze i nie chodzi o #seksy).
Mijały miesiące, jak to w związku były wzloty i upadki, ale w międzyczasie doszło do dość krytycznej awantury - pojawiło się podejrzenie, że #rozowypasek dalej korzysta z #tinder i możliwe, że wysyła bądź wysyłał różne foteczki do innych typów i prowawdzi mniej lub bardziej pieprzne gadki. Za rękę nie złapałem, ale po jej zachowaniu (ukrywała telefon, nie chciała niczego na nim pokazać itp) wynikało dość jasno, że coś jest na rzeczy.
Minęło kilka miesięcy, pojawiło się więcej kłótni i nieporozumień, wyszło, że rozstanie będzie chyba jedynym rozwiązaniem. Decyzja podjęta ale jeszcze kilka tygodni pomieszkamy razem, a z obu stron tli się jeszcze myśl o daniu jeszcze jednej szansy i spróbowaniu ponownie (zapewne bezsensowna).
Niestety #rozowypasek miał pecha, bo wychodząc z domu nie zablokował swojego laptopa, co wykorzystałem. Chwila researchu i wyszło, że moje podejrzenia nie były bezpodstawne - kupa odważnych fotek (co prawda patrząc po datach zanim mnie poznała), do tego screeny jakiś rozmów z typami - może nie o #seksach, ale również z okresu gdy byliśmy już razem. Nie powiem, dowód na kłamstwo lekko wyprowadził mnie z równowagi, ale zastanawiam co z tym zrobić?
- Olać temat? Rozstajemy się, więc to już bez znaczenia, czy wtedy kłamała czy nie
- Wygarnąć jej to? Delikatnie pytając tylko, czy wysyłała nagie fotki do innych gdy była ze mną czy ostro zjechać ją od stóp do głów?
- Opublikować co lepsze fotki i przestrzec, że to zła kobieta była?
Zaznaczam, że mimo wszystko sprawa rozstania jest świeża, #rozowypasek wysyłał jakieś przeprosinowe wiadomości, a ja czuję, że wciąż mi na niej zależy. Liczę na Wasze rady. Na żebroplusy nie liczę.

  • 22
  • Odpowiedz
@KK88: skoro Ci zalezy to ultimatum jej postaw, niech zostawi tindera, nie pisze z kolesiami w jakiś uwodzacy czy inny sposób, no a jak ja znowu przylapiesz na czymś to #!$%@? jej ciuchy przez okno i wymień zamki
  • Odpowiedz
@KK88: Okłamała Cię, jeśli miałaby trochę oleju w głowie, to by się grzecznie do wszystkiego przyznała, ufając Twojemu dobremu serduszku. Przemyśl to i sam zdecyduj, czy chcesz dalej mieszkać z taką osobą.
  • Odpowiedz
@KK88: Okłamała Cię, jeśli miałaby trochę oleju w głowie, to by się grzecznie do wszystkiego przyznała, ufając Twojemu dobremu serduszku. Przemyśl to i sam zdecyduj, czy chcesz dalej mieszkać z taką osobą.
  • Odpowiedz
@tracheotomia: Nie chcę jej tłumaczyć, myślę, że w jej rozumku mogła pojawić się myśl, że nie okłamała. Bo przecież nie wysyłała tych fotek jak byliśmy razem i już nie pisała z fagasami, jak byliśmy razem (co najwyżej oni pisali - widziałem jakieś takie screeny co jacyś napaleni goście pisali co trzy dni bez jej odzewu). Zresztą nie dziwię się jej, że się mogła wstydzić, że takie coś wysyłała... I nie
  • Odpowiedz
@KK88: dac szanse za takie akcje? Ma cos z glowa jak jest wciaz niezaspokojona i szuka dalej 'szczescia' nie wspomne o tym co soba reprezentuje wrzucajac swiecace foty w internety. Nad czym sie zastanawiasz? Jak tak sciemnia to ma Cie gdzies pusci kantem predzej czy pozniej badz pierwszy buta jej
  • Odpowiedz
@KK88: nie potrafila przestac bedac z toba, nie bedzie potrafila i pozniej

to juz w niej bedzie ciagle, z czasem moglo by tez dojsc do zdrad, to taki typ czlowieka ze go nie zmienisz niczym, chyba ze by przezyla cos w swoim zyciu co by zmienilo ja, ale watpie, ona poprostu to lubi
  • Odpowiedz
i co to da? Zgnoją ją? Sam to mogę zrobić


@KK88: Zgnoją, nie zgnoją, co za różnica? Olej laskę a przynajmniej zrobisz przyjemność anonkom.

I tak zresztą wysyłała te zdjęcia jakimś gachom więc nie przejmuj się
  • Odpowiedz
@pqp_1: Nie wiem, czy się do końca zrozumieliśmy. Nie mam dowodu, że słała nagie fotki będąc ze mną. Mam dowody, że będąc ze mną otrzymywała wiadomości od innych gości - czy odpisywała i jak - nie mam pewności. Że się do tego nie przyznała przy awanturze - fakt, kłamstwo potwierdzone. Bardzo możliwe, że po prostu to lubi, chociaż przez 1,5 roku muszę przyznać, że nie podejrzewałem jej o zdradzanie mnie.
  • Odpowiedz
@KK88: widocznie miala wygodnie z Toba I jej sie nie opylalo. Mojego ziomami ex laska byla z nim kilka lat on jest bardzo w porzadku kochal dbal przytulil pocieszyl dal poczucie bezpiecenstwa to sie go trzymala a pewnego dnia odkryl na kompie tak samo ostre foty dziwne konwersacje okazalo sie ze z 2 lata puszczala sie jak zwierzak #truestory szanuj sie chopie co dobrego Ci to wrozy gowno
  • Odpowiedz
@KK88: moze sie dobrze ukrywac, tak zebys nie wiedzial, po drugie gdybys sam nie odkryl nigdy bys sie nie dowiedzial co robila, pomysl ilu jeszcze rzeczy o niej nie wiesz
  • Odpowiedz
  • 0
@pqp_1: pewnie,moze. Pytanie co lepsze,mam ziomka ktory wie o swojej dziewczynie wszystko i czuje sie jak w tej historii z poranka kojota o Afryce i szczoteczkach do zebow - kocha ja i nie jest w stanie z nia byc. Mi to nie przeszkadzało do momentu az nie poczulem sie oszukany. I nie pojawilo sie powiadomienie o jakiejs wiadomosci na #tinder
  • Odpowiedz
@KK88 Tlumaczysz ja na wszystkie sposoby i oszukujesz siebie. To taki klasyk przed ostatnim rozdzialem tylko zazwyczaj my baby tak mamy :P ja rozumiem ze faceci lubia niegrzeczne dziewczynki ale bez przesady latac za taka co w #!$%@? wali? Wake up dude
  • Odpowiedz
@KK88: Urwij z nią kontakt, z fotkami nic nie rób, po prostu je skasuj i spróbuj z czasem o niej zapomnieć. Wiem, że łatwo mówić, ale sam pomyśl: Czy chciałbyś z kimś takim spędzić resztę życia? Według mnie nie. A wrzucanie i ostrzeganie przed nią też Ci zbyt wiele nie da, bo będziesz jeszcze bardziej się nakręcać na punkcie jej osoby, poza tym chociaż Ty zachowaj poziom. Spróbuj teraz odpuścić,
  • Odpowiedz