Wpis z mikrobloga

Byłem na placu manewrowy i niestety #atencyjnykikut nie radzi sobie z gazem i hamulcem więc będę musiał robić #prawojazdy na automacie z pedałem gazu po lewej stronie. Z jednej strony nie będę aż takim zagrożeniem na drodze ale z drugiej będę praktycznie ograniczony do własnego auta bo mało kto ma automat.
MiszczJoda - Byłem na placu manewrowy i niestety #atencyjnykikut nie radzi sobie z ga...

źródło: comment_18ZSYA8BG62Va2Xj7yMAcBUi3rw0gc1G.jpg

Pobierz
  • 61
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 17
powiem Ci tak, nie zastanawiając się i bierz automat. komfort jazdy nieporównywalnie większy niż manual możesz bardziej skupić się na jeździe. Ja dam używam ASB do jazdy na codzień a w cabrio weekendowym mam manualną.
  • Odpowiedz
@katera: Ale musze mieć to wpisane przez lekarza przed zaczęciem kursu, a mówię że lewą mi zupełnie inaczej szło. Instruktor mi powiedział, że jak kiedyś będę chciał to wystarczy, że zdam egzamin na manualnej i będę mógł jeździć.

@Zeliwny: Wiem, że komfort może i większy ale Ty masz automat z wyboru i w każdej chwili możesz wsiąść w dowolne auto i je prowadzić, a ja mając wbity w
  • Odpowiedz
@MiszczJoda: zastanawiam się, czy dla przeciętnego kierowcy to jest taki problem być ograniczonym tylko do jednego auta. Ja, rzeczywiście, często się przesiadam, ale np. moja mama jeździ tylko swoim i nigdy nie jechała autem taty czy moim (tak, ma prawko na kategorię, a nie na konkretny egzemplarz, ale taka jest rzeczywistość).

Plus jest taki, że nikt od Ciebie nie będzie auta pożyczał ;)
  • Odpowiedz
@katera: No na co dzień może nie ale czasem coś wyskoczy, nawet awaryjnie fajnie mieć taką opcję zapasową :P No ale nic, za atencje się płaci, nie po to sobie nogę uciąłem żeby teraz narzekać :D
  • Odpowiedz
@MiszczJoda: Ja też po serii badań psychoruchowych dostałem wybór automatu lub manuala, lekarz mi zasugerował automat bo na kursach miałem problemy z połączeniem wszystkiego na raz i skupieniem się. Brzmi to kretyńsko, ale niektórzy nie mają tego daru bycia ogarniętym i trzeba sobie jakoś radzić ( ͡° ͜ʖ ͡°) Śmigam sobie w Corolli w automacie i jest wszystko na glanc elegancko, nie stwarzam zagrożenia na drodze,
  • Odpowiedz
@MiszczJoda: zrobienie tej gałki do ręcznej kontroli jest proste i tanie.
Ale spoko, rozumiem. Kolega ostatnio opowiadał, jak do niego na serwis przyjechała klientka Nissanem Micrą właśnie z gazem po lewej stronie. Coś tam jej naprawił i pojechał na jazdę próbną. Na początku wszystko było spoko i pomyślał, że to właściwie nawet łatwe, by się tak przestawić. Dokładnie w tym momencie stwierdził, że pora trochę dodać gazu... jak nie depnął
  • Odpowiedz
@wurst: Niby tak ale wtedy nogi się nudzą i drętwieją :D No i może kiedyś będę w stanie obsługiwać manuala więc wolę rąk nie angażować za bardzo w jazdę (poza kierownicą i biegami oczywiście) :P
  • Odpowiedz
@MiszczJoda: jak juz tak jestesmy przy roznych historiach, to dziadek mojego rozowego nie ma nog jakos od 18 roku zycia i ma protezy. Dopiero 2 lata temu kupil sobie pierwsze auto z automatyczna skrzynia, a wczesniej jezdzil w zestawie manual z normalnym sprzeglem + gaz i hamulec w reku. Skubaniec jezdzil jeszcze z przyczepa kempingowa po Europie. Ja nie wiem, jak on to ogarnial, zwlaszcza 40 lat temu w jakis
  • Odpowiedz
@MiszczJoda: nie martw się, ja ostatni raz manualem jeździłem na egzaminie prawie 7 lat temu, cały czas na automacie więc pewnie i tak jeździłbyś lepiej manualem ode mnie ( ͡° ͜ʖ ͡°). Co do bycia ograniczonym do 1 auta to ja z tym nie mam problemu, mieszkając w UK nie mogę tak po prostu wziąć samochodu od kolegi i jeździć jak mi się podoba, osoba taka
  • Odpowiedz
@MiszczJoda: Poćwicz. 3/4 kierowców, jakby miało przyhamować nieco używając lewej nogi, to staną jak wryci ;) Więc to naprawdę kwestia wyćwiczenia, a po prostu może będziesz tylko trochę więcej czasu potrzebował.

PS. Jak zrobisz sobie gaz po lewej, to już tylko krok do F1! ;)
  • Odpowiedz