Tytuł: Drugie odkrycie ludzkości. Norstrilia Autor: Cordwainer Smith Gatunek: Fantastyka naukowa ★★★★★☆☆☆☆☆
W ramach serii Artefakty(w której wydawane są klasyki gatunku) postanowiono zapoznać polskiego czytelnika z tym wpływowym, choć dziś trochę zapomnianym autorem. W tomie tym wydano najważniejsze opowiadania i jedyną powieść, których akcja dzieje się w świecie Instrumentalności. Jest to świat w którym ludzkość wyruszyła w kosmos i zasiedliła niezliczone planety dzięki możliwości szybkiego przemierzania międzygwiezdnych pustkowi. Przezwyciężono również choroby i niedostatki trapiące ludzi, a nad wszystkim czuwa enigmatyczna Instrumentalność. Centralnym zagadnieniem interesujący autora jest filozoficzne i moralne pytanie: co to znaczy być człowiekiem? W wymyślonym przez niego świecie spotkać możemy zmodyfikowane genetycznie zwierzęta, które niewiele różnią się od nas, a często przewyższają nas we względach fizycznych, intelektualnych czy moralnych. Znajdziemy ludzi, którzy zostali przekształceni w taki sposób by sprostać ekstremalnym wymaganiom spotykanym na innych planetach. Mamy również humanoidalne roboty, itp. istoty. Wszystkie je określa się mianem podludzi i odmawia się podstawowych praw i szacunku należnego ludziom. Oprócz tego mamy sporo pomysłów i idei, które od czasu gdy Smith je zaprezentował zostały wykorzystane w wielu innych tekstach fantastycznych(najwcześniejsze opowiadania sięgają lat pięćdziesiątych). Jednak wszystko to napisane zostało dość drętwym stylem tak charakterystycznym dla wielu wczesnych powieści i opowiadań sf. Czytelnik przyzwyczajony do nowszych książek będzie miał trudności z przyzwyczajeniem się do takiego sposobu prowadzenia narracji. Dlatego też choć miejscami jest to ciekawa pozycja i nawet dziś może dostarczyć materiału do przemyśleń, to jednak polecałbym ją głównie miłośnikom klasyki.
Tytuł: Drugie odkrycie ludzkości. Norstrilia
Autor: Cordwainer Smith
Gatunek: Fantastyka naukowa
★★★★★☆☆☆☆☆
W ramach serii Artefakty(w której wydawane są klasyki gatunku) postanowiono zapoznać polskiego czytelnika z tym wpływowym, choć dziś trochę zapomnianym autorem. W tomie tym wydano najważniejsze opowiadania i jedyną powieść, których akcja dzieje się w świecie Instrumentalności. Jest to świat w którym ludzkość wyruszyła w kosmos i zasiedliła niezliczone planety dzięki możliwości szybkiego przemierzania międzygwiezdnych pustkowi. Przezwyciężono również choroby i niedostatki trapiące ludzi, a nad wszystkim czuwa enigmatyczna Instrumentalność.
Centralnym zagadnieniem interesujący autora jest filozoficzne i moralne pytanie: co to znaczy być człowiekiem? W wymyślonym przez niego świecie spotkać możemy zmodyfikowane genetycznie zwierzęta, które niewiele różnią się od nas, a często przewyższają nas we względach fizycznych, intelektualnych czy moralnych. Znajdziemy ludzi, którzy zostali przekształceni w taki sposób by sprostać ekstremalnym wymaganiom spotykanym na innych planetach. Mamy również humanoidalne roboty, itp. istoty. Wszystkie je określa się mianem podludzi i odmawia się podstawowych praw i szacunku należnego ludziom.
Oprócz tego mamy sporo pomysłów i idei, które od czasu gdy Smith je zaprezentował zostały wykorzystane w wielu innych tekstach fantastycznych(najwcześniejsze opowiadania sięgają lat pięćdziesiątych). Jednak wszystko to napisane zostało dość drętwym stylem tak charakterystycznym dla wielu wczesnych powieści i opowiadań sf. Czytelnik przyzwyczajony do nowszych książek będzie miał trudności z przyzwyczajeniem się do takiego sposobu prowadzenia narracji. Dlatego też choć miejscami jest to ciekawa pozycja i nawet dziś może dostarczyć materiału do przemyśleń, to jednak polecałbym ją głównie miłośnikom klasyki.
#bookmeter