Wpis z mikrobloga

Mirki... cieszcie sie ze mna. Ja wiem, ze dla wiekszosci z was to moze #!$%@?, ale dla mnie to radosc niebotyczna.

Jak wiekszosc z was wie... jakis czas temu wyemigrowalem. Moj leciwy laptop postanowil popsuc sie na dzien przed wylotem. Od tamtej pory telefon sluzy mi do kontaktu z zona, za centrum rozrywki (tak da sie ogladac filmy na Grand Prime ^^), portal informacyjny i tylko czasem za telefon. Z tego tez powodu pojawia sie tak malo wpisow, choc historii i spostrzezen calkiem sporo jak na tak krotki czas. Nie oszukujmy sie, pisanie dlugich wpisow na telefonie jest meczace, nawet bardzo.

No ale dzis wydarzylo sie cos niesamowitego :) dostalem w uzytkowanie telewizor i XBox 360. Dla mnie rewelka :) tymbardziej, ze telewizor ma fajna zabawke co sie nazywa Ambient Light, wiec robi za lampke. Czas po pracy nie bedzie juz sie tak dluzyl :) Wszystkie ksiazki, ktore zabralem juz przeczytalem, uskuteczniam spacery, ale wieczorem chcialoby sie cos porobic.

No to znalazlem sklep z filmami za grosze i z grami za troche wiecej groszy. Zaopatrzylem sie w Street Fighter 4 i jakies mordobicie pod tytulem Prototype oraz niesmiertelne dla mnie filmy czyli Piraci z Karaibow 1 oraz Robin Hood z Costnerem ;)

Cieszcie sie ze mna :) bo teraz moge marnowac czas zupelnie bezproduktywnie :)


#postmanstories #chwalesie
Pobierz Old_Postman - Mirki... cieszcie sie ze mna. Ja wiem, ze dla wiekszosci z was to moze ...
źródło: comment_HdkXrT3WcbDIlXGaAn24DggWoRMpVZ5d.jpg
  • 41
swoja droga nie wiem jak mozna grac w strzelanki na konsoli... przez te kamere oszalec idzie


@Old_Postman: Kamera jak kamera, najgorsze to celowanie padem - równie dobrze można by grać kierownicą. Nie wyobrażam sobie grać w strzelanki inaczej, niż klawiaturą i myszą, pad jest dobry do ściganek, bijatyk i gier piłkarskich.
@Old_Postman: Śledzę Twoje wpisy od dawna, mam nadzieję, że będą przypominały Ci się co ciekawsze wydarzenia z poprzedniej pracy ;) (heh, mam wiele podobnych wspomnień - ale jako ministrant, co przez wiele lat chodził po kolędzie -- wiele się działo, opowieść na inny raz). Jednocześnie zrobiłeś krok, na który sam próbuję odważyć się od dłuższego czasu - tym bardziej Twoje relacje stały się mi bliższe. Ale jednego nie mogę znaleźć w
@Old_Postman: Też tak na początku myślałem, ale po tygodniu zmieniłem zdanie. Szczególnie, że w bibliotece uczelni udostępniano podręczniki w PDF. :)
Ale rozumiem, znam parę osób które lubią zmieniać strony i wąchać książki po zakupie.
@Wozyack: nie znalazles bo nigdzie nie podawalem :) nawet w nowej pracy nie mowie co robilem wczesniej. Jak bede chcial cos napisac o nowej pracy to wole sie nie dac namierzyc przez emigracje :)

@FeniEnt: nie zamykam sie na czytnik i pewnie sobie kiedys sprawie, skoro nawet moja mama, wielbicielka zapachu ksiazek, chce sobie takowy czytnik sprawic :)
@Old_Postman: Może odbierzesz mnie jako zbyt nachalnego, ale dałbyś chociaż znać na privie, jakie miasto? (Prześledź moją aktywność, ja nie z tych, co robią afery ;) ). Czysta ciekawość.