Aktywne Wpisy
![serek_heterogenizowany](https://wykop.pl/cdn/c0834752/14b81a3de9668f921fbc2046329ff8229531de88c06eac720717cf29826a2264,q60.png)
Byłem przekonany, że moja dziewczyna mnie zdradza i przez to dopuściłem się zdrady profilaktycznej ale okazało się, że ona mnie nie zdradzała tylko przez kilka dni szykowała mi niespodziankę na urodziny i m.in. załatwiła nam tygodniowy wypad na wakacje. Mam na to dowody, że żadnej zdrady nie było i teraz mam wyrzuty sumienia.
Powinienem się przyznać? To prawdopodobnie będzie oznaczać koniec naszego związku ale z drugiej strony ja ją zdradziłem tylko dlatego
Powinienem się przyznać? To prawdopodobnie będzie oznaczać koniec naszego związku ale z drugiej strony ja ją zdradziłem tylko dlatego
Co zrobić?
- Przyznaj się 39.6% (937)
- Nie przyznawaj się 60.4% (1427)
![prezeskuliziemskiej](https://wykop.pl/cdn/c3397992/prezeskuliziemskiej_u34n1FT6vp,q60.jpg)
prezeskuliziemskiej +338
#zlodzieje #zabka #pomocy #krakow
Mam sprawę, kumpel Żabkarz wziął na dzień próbny do pracownika. Gość radził sobie całkiem spoko i miał rzekomo doświadczenie w pracy w Żabce. Wiec zostawił go na godzinę samego przy kasie. Niestety gość okazał się oszustem - ukradł karty przedpłacone, powysyłał sobie hajs, ukradł trochę towaru i tablet. W sumie około 5-7k. Sprawa zgłoszona na policję, ale jak to policja - raczej będzie ciężko. Oczywiście dane fałszywe ale
Mam sprawę, kumpel Żabkarz wziął na dzień próbny do pracownika. Gość radził sobie całkiem spoko i miał rzekomo doświadczenie w pracy w Żabce. Wiec zostawił go na godzinę samego przy kasie. Niestety gość okazał się oszustem - ukradł karty przedpłacone, powysyłał sobie hajs, ukradł trochę towaru i tablet. W sumie około 5-7k. Sprawa zgłoszona na policję, ale jak to policja - raczej będzie ciężko. Oczywiście dane fałszywe ale
![prezeskuliziemskiej - #zlodzieje #zabka #pomocy #krakow
Mam sprawę, kumpel Żabkarz wz...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/e6cf992441d56d0d4935b027cff9beb462f811f72dcbceb0da9a00a795fd4730,w150.jpg?author=prezeskuliziemskiej&auth=7f643e4590d562ed150a02f0121ee38e)
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz
- Chyba Pan nie rozumie tej gry. - Powiedziałem – Po co pan tak to ptactwo rozwala wszędzie dookoła?
- Dokonuję projekcji siły, synu. - Odpowiedział miękkim głosem. - Świńskie mocarstwo hearthlandowe zawsze będzie dążyło do poszerzania swojego limes, dlatego ja, w ramach niu grand stratedżi buduję wokół niego tzw. sznur pereł.
- No to pozdro, nigdy Pan nie wyląduje na highscore z takim podejściem – zaśmiałem się i odpaliłem sobie gangnam stajl.
- Polecam poczytać Mackindera – prychnął mój towarzysz podróży. Nagle na tylnim siedzeniu ktoś zagulgotał, zaharczał, zająknął się, w końcu wykrztusił:
- Ajsem tibiti ooo, dzień dobry, czy mnie wzrok nie myli toż to sam pan mecenas Jacek Bartosiak! Widziałem wszystkie pana nagrania, subskrybuję pański kanał na youtube. Janusz Korwin Mikke, do usług.
- Ale ja nie mam kanału na jutjub. - burknął pan Jacek, po chwili zreflektował się jednak. - Dziękuję jednak za miłe słowa o moich wykładach.
Korwin jednak zdążył już zasnąć i chrapał splótłszy ręce na brzuchu. Mnie też wkrótce zmorzył sen. Obudziło mnie mlaskanie i szelest folii aluminiowej. Nie mogłem uwierzyć – pan Jacek otworzył mój plecak i bez żenady pożerał kanapki, które przygotowałem na całą podróż.
- Życie jest grą o sumie zerowej młody człowieku – powiedział oblizując palce.
- To znaczy?
- Nie rozumiesz meandrów geopolityki, więc odpowiem Ci jak Kubuś Puchatek. Przygotowałeś dla nas sześć kanapek. Ja już swoje pięć zjadłem. Rimlanduj z tym. - i odwrócił się do mnie plecami.
- Ajsem. - przywitał się Korwin wciskając głowę między siedzenia, odbeknął i powiedział – ja mam takie paróweczki jakby ktoś był głodny.
Nie było jednak czasu na dalsze rozmowy o jedzeniu, bo podszedł kierownik wycieczki i zaczął rozdawać kamizelki i hełmy z napisem "Press". Zbliżaliśmy się do Doniecka. Resztę drogi spędziłem skulony na podłodzę wśród świstu kul, widziałem jak pan Jacek czołga się od plecaka do plecaka i wyjada innym zapasy. W Rosji wycieczkę opuścił Korwin, pojechał na północ spotkać się "z jego ekscelencją panem Putinem". W Kazachstanie, w okolicy miejscowości Czerkyl kierownik wycieczki zarządził spotkanie organizacyjne.
- Dziś mija siódmy dzień wycieczki, ostatni przez Was wykupiony. Od teraz radzicie sobie sami. - powiedział i wrócił do busa. Z tylnej kieszeni spodni wystawał mu mój niebieski grzebień. #!$%@?.
- Ej fajfusie. - podszedł do mnie pan Jacek. - jak chcesz przeżyć to trzymaj się mnie. Mam trochę zapasów z busa, razem jakoś przebijemy się do Chin.
I wyruszyliśmy. Pan Jacek miał plan. Mielismy bardzo mało pieniędzy, nie starczyłoby nam na transport powrotny. Plan był więc taki, żeby zamówić w Chinach cały kontener ubrań, zegarków i elektroniki i samemu do tego kontenera wsiąść i dać się odesłać do domu. Pan Bartosiak to ma łeb. Nie wiedziałem tylko do czego ja jestem potrzebny.
- Cieżko się samemu zasuwa taką klapę kontenera od środka. - wyjaśnił pan Jacek. - Dobra młody, zbliżamy się do chińskiej granicy, zagadaj strażników a ja ich ogłuszę.
Podszedłem do budki wartowniczej i powiedziałem: "ono igajagi jodżia". Strażnicy zaśmiali się i odpowiedzieli "op, seksi lejdi", jednak ich śmiech trwał krótko, padli od szybkich ciosów Bartosiaka.
- Małe żółte kukiełki. - splunął pan Jacek. Zacząłem protestować, że jak to, że przecież to wielkie mocarstwo, które może być nowym hegemonem światowym, że mają zdolności rozpoznawcze i w ogóle widzą lotniskowce w czasie rzeczywistym i pan to wszystko mówi na wykładach...
- Te wykłady to ściema. - żachnął się Bartosiak. - Mi chodzi o prezentację marki. - Podciągnął rękaw marynarki. - Zegarki. - Stuknął palcem w okulary. - Oprawki. - Złapał się za klapy marynarki. - Ubrania. - Stuknął obcasem. - Buty. Wykład jest dla mnie jak wybieg, rozumiesz, gnojku, będę sprzedawał ciuchy z aliexpress, złoty biznes. A teraz ładuj się do kontenera.
Kochani, działo się to wszystko trzy miesiące temu. Wczoraj wyszedłem z kontenera...
#pasta #bartosiak #heheszki #korwin #witamsie
źródło: comment_WO65pJ0mCnH2Y9LZpSTVsTEYoArlM5VW.jpg
Pobierz- Jonasz Koran-Mekka
#cytatywielkichludzi