Wpis z mikrobloga

Ile lat trzeba potrząsać pojemnikiem z kreacjonistami żeby zwoje mózgowe ustawiły im się w prawidłowej kolejności? Czy inteligentny projektant stworzyłby włosy na dupie? Czy wszystko co #!$%@? ma wspólnego przodka? Jeżeli Boga nie ma to kto kręci talerzykiem w mikrofalówce?

#ewolucja #kreacjonizm #bekazpodludzi
Pobierz
źródło: comment_nTABISo6R9rwAlDtuy4XBUoPe9wOxFAL.jpg
  • 17
Czy inteligentny projektant stworzyłby włosy na dupie?


@Niedowiarek: Tego nie wiem, ale czy stworzyłby kość ogonową u ludzi, albo wyrostek robaczkowy? Taki inteligentny, że taki szajs odwalił. Ludzki układ kostno - szkieletowy, a konkretnie sposób utrzymywania prostej sylwetki i przepuklina dysku. Co dalej za tym idzie: układ kości udowych i szeroka miednica powodują urazy kolan. I największy bezsens: nie mamy futra, ale jest mechanizm "jeżenia" się włosów z zimna, który pomaga
@Niedowiarek: bardzo się cieszę że kreacjonizm stał się przedmiotem debaty na portalu wykop.pl. no dobra, odpowiem ci:
1. prawdopodobnie po jakichś pięciu miliardach lat podzielą się na kilka gatunków z których jeden będzie miał zwoje w dobrej kolejności a pozostałe wymro xDDD
2. włosy na dupie mają ważną funkcję i nawet z tym nie handluj, w czasach pierwotnych flupy (czyli tzw gringle) zniechęcały do grzesznego seksu analnego
3. owszem, wszystko co
@Maxiter: Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Ja tam sobie w ewolucję wierzę, bo dowodów jest na to cała masa, ale nie wykluczam, że jakieś tam proste, pierwotne życie mogło być stworzone w kreacjoniatyczny sposób przez Boga, lub Jego małą ingerencję. A jutro sobie mogę sobie uznawać ani, ani drugie, bo najzwyjkej w świecie nikt mi nie karze. To, że ktoś jest wierzący, nie znaczy od razu, że musi twierdzić, że
@Cebulator123: Czy Ty widziałeś inne jego posty? Jeśli nie, to polecam się zapoznać. To jest katogłupota. Ja nie mówię, że katolicyzm jest głupi. Ja nie mówię, że wierzący są głupi. Ale jego zachowanie itp, obrona kościoła hipokryzją, podważanie niezliczonej ilości faktów usprawiedliwiając wiarą i kościołem - to nazywam katogłupotą. Ślepe zapatrzenie w wiarę przysłaniające oczywiste rzeczy, zaślepienie w niej.