[BlackPoison]

Drogie Miraski, potrzebuję wyciąć kilka sporych znamion na ciele i szukam porady. Słyszałam, że najlepiej zgłosić się od razu na oddział onkologiczny, bo wytną i zrobią badanie histopatologiczne przy okazji. Ktoś coś wie, miał z tym do czynienia? Zależy mi na sprawnym i skutecznym działaniu.

#medycyna #kiciochpyta #dermatologia

[Maver87]

@BlackPoison: po co chcesz wycinać?

[u.....s]

@BlackPoison: a po co?

[boombie]

@BlackPoison: Popek powinien wziąć w końcu odpowiedzialność za swoich fanów. #stopskaryfikacjipolski

[K.....a]

@BlackPoison: Ja wycinałam u chirurga, najpierw dermatolog i skierowanie -> chirurg, który z automatu robi badanie i po 3 tygodniach wynik. Zdjęcie szwów i spokój :-)

[BlackPoison]

@Maver87: @uppss: @boombie: Bo istnieje coś takiego jak czerniak, którego panicznie się boję?
@Kressska: Dzięki wielkie, jak duże znamiona miałaś? Muszę się za to zabrać w końcu.

[zupacebulowa]

@BlackPoison: możesz poprosić rodzinnego od razu o skierowanie do chirurga onkologa, raz dwa Ci wytną i odeślą do badania.

[przemo123mo]

@BlackPoison: u ogólnego od reki skierowanie dostaniesz

[BlackPoison]

@zupacebulowa: @przemo123mo: Dobra, to spróbuję, dzięki za pomoc.

[K.....a]

@BlackPoison: Usuwałam jedno - ponad 5 mm odstające i nie wiem ile miało średnicy. Mam niestety bliznę (ok. 3 cm) mimo, że dawałam maść na blizny. Są zabieg nie bolał, tyle co wkłucie igły z miejscowym znieczuleniem. Pamiętam, że tego samego dnia miałam egzamin ustny na studiach, więc trochę pożartowałam z lekarzem :-)

[BlackPoison]

@Kressska: Ja mam znamiona przy zapięciu stanika, ramiączku i pod piersią zaraz, z racji ciągłego ocierania o materiał i fiszbiny stanika boję się o uszkodzenie znamion i zmiany chorobowe. Dostałam nawet opieprz od ginekologa za nieusunięcie tego. Pora coś z tym zrobić.

[K.....a]

@BlackPoison: Rób, rób i nie słuchaj tych co mówią, aby nie. Mi lekarze też mówili, że to jest dobry pomysł. Musiałam niestety poczekać do 18>, ponieważ wcześniej rodzice się nie zgadzali, a miałam w pasie i często spodniami zahaczałam. Powodzenia!