Wpis z mikrobloga

@nom_om: ludek na pierwszym obrazku już jest samotny, z nikim nie rozmawia na imprezie, kiepsko się bawi i żeby oszczędzić sobie zażenowania chce być "sam" i idzie do domu. Tam jest tak samo sam jak na imprezie, ale dopiero gdy wokół nie ma ludzi jest w stanie sam przed sobą się przyznać, że jest samotny.