Wpis z mikrobloga

Mirki w #zwiazki jak dużo mówicie osobom trzecim (przyjaciołom, rodzeństwu, Lordowi Voldemortowi) o waszych sprawach łóżkowych? Jako osoba która nigdy się takimi rzeczami nie dzieli zawsze mnie to ciekawiło, zwłaszcza jak dużo potrafią bablać kobiety na ten temat swoim psiapsiółkom

#niebieskiepaski #rozowepaski

Jak dużo szczegółów z życia intymnego zdradzasz?

  • Żadnych, jest to moja i mojej drugiej połówki sprawa 51.1% (621)
  • Czasami coś tam powiem 19.6% (238)
  • Czasami coś tam powiem po pijaku 16.4% (200)
  • Dziele się z zaufanymi osobami wszystkim 3.2% (39)
  • Dziele się z zaufanymi osobami prawie wszystkim 9.7% (118)

Oddanych głosów: 1216

  • 21
  • Odpowiedz
@YouCanCallMeBillieGates: Ja w związki się nie angażuję i nie zamierzam, ale czasami jak jakaś laska sama do mnie pisze, zaprasza, żeby wyjść i z góry wiem, że nic nie będzie, a sama jest niezbyt mądra to czasami coś powiem. Jeśli jest do tego stopnia głupia, że wysyła swoje nagie fotki to też czasami kumplom pokaże, ale to tylko w skrajnych przypadkach.
  • Odpowiedz
@YouCanCallMeBillieGates: Myślę, że chyba takimi szczegółami nie powinno się mieć potrzeby dzielić z innymi ludźmi, relacje intymne zgodnie z nazwą są intymne, prywatne, i powinno pozostać między ludźmi, którzy są w interakcji. A że dzisiaj każda w sumie sfera życia została wypaczona to ludzie traktują seks jako pole do popisywania się, wymyślania, "dzielenia doświadczeniami", tylko że to co się podoba koleżance, nie musi być odpowiednie w naszym związku, to z tą
  • Odpowiedz