Wpis z mikrobloga

@jack-lumberjack: Jestem rozdarty na zasadzie gdzie 2 polaków tam 3 zdania.
Z jednej strony smutne, że kobiecie z dzieckiem nikt nie ustąpił miejsca i trochę przykry jest ten brak empatii Kingi.
Z drugiej strony to KK ma nieco racji z tą postawą roszczeniową (tym bardziej, że spotteka okresliła współpasażerów jako "chamów") ale imo jej ból dupy jest trochę nie współmierny do sytuacji.
Z drugiej strony to KK ma nieco racji z tą postawą roszczeniową


@worldmaster: Nie zgodzę się z Tobą - postawę roszczeniową okazałaby domagając się ustąpienia miejsca przez współpasażerów (a nic nie wskazuje na to że tak było). Tymczasem ona jedynie wylewa swoje (słuszne moim zdaniem) żale na FB, a ich forma spowodowana pewnie jest między innymi poirytowaniem braku empatii wśród współpasażerów.
Żeby było jasne - sam stosuję w życiu staromodne zasady
@jack-lumberjack: Pamiętaj, ze teraz to zniewieściale robaki, a nie mężczyźni. Jak sie jeździli do szkoły za gowniaka to zawsze się miejsca babci ustepowalo. Czy byleś wykebany po wuefie czy nie to sie wstawalo. Teraz ta ciemna masa siedzi w komorach i nie ma pojecia o otaczającej rzeczywistości. Cala nadzieja w ludziach, którzy teraz maja male dzieci i widza, co robis obecne gimbusy. Jak puszczam ciężarne w sklepie to ludzie robią oczy