Wpis z mikrobloga

@nvmm: oczywiście, dopiero gdzieś w 1996 czy 97 roku pierwszy raz u kuzyna na modemie siedziałem, co prawda od początku lat dziewięćdziesiąt teoretycznie internet był już w Polsce chyba w 1991 roku w teleranku o czymś takim mówili albo w pięć dziesięć piętnaście, ale to było wtedy science fiction. Ale ogólnie mówiąc pokolenie które nie pamięta internetu to za dużo powiedziane, internet jest dużo starszy niż się ludziom wydaje, może inaczej
@nvmm: Mam podobnie, pomimo że nie należę wiekowo do wykopowych emerytów to doskonale pamiętam życie przed erą rozwoju elektroniki użytkowej.

Podchody, granie w piłkę na asfalcie, rzucanie nożem w piach ala wojna i zabieranie terenu, tworzenie tras i pstrykanie w kapsle, obozy harcerskie i wyjazdy pod namiot ze znajomymi, granie w karty (w tzw.... uja, tysiąca, makao czy z rodzicami, braćmi w Piotrusia), gry planszowe ala chińczyk, warcaby.

Piękne czasy i