Wpis z mikrobloga

@kasiowa:

Co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie.


Osobie o wyższej pozycji w danej hierarchii zawsze uchodzi więcej płazem, co jest tradycyjnie przyjęte z uwagi na jej przewagę. Ale jak już napisałem powyżej, reakcja ze strony studentki prawdopodobnie miałaby większe lub mniejsze reperkusje. Podejrzewam dodatkowo, że student vs pani profesor miałby większe niż studentka vs pan profesor.
@CalkujacyFizolof: Afera w mediach i już nie ma tak dużo argumentów w ręku. Na szczęście to nie jest takie zero jedynkowe i pewne, że można sobie pozwalać na wszystko bo jest się profesorem. Znam przykład takiego który rzucał podobne żarciki, tylko pikantniejsze. Donos chyba jakiś poszedł, czy jakaś oficjalna skarga i już nie wykłada w tym miejscu. Chociaż podobno powód bezpośredni był inny - alkoholizm, ale gdyby nie donos to dalej
@CalkujacyFizolof: Nie, nie to miasto. Wiem, że brzmi jak jakieś bajki, legendy. Nie wiem, może i tak chcieli go wywalić od dawna. Chodziło mi po prostu o to, że w tych czasach IMHO to się trochę zmienia. Tak samo jak za PRLu ekspedientki mogły być chamskie a dziś "klient nasz pan" - nie te czasy, że można być wieśniakiem "bo co mi zrobisz". I IMO nie powinno się czegoś takiego akceptować
@Zatwardzenie: mam wykształcenie wyższe ;) od wykładowczyni nigdy nie usłyszałam głupiego żartu, wykładowcy 50/60 lat - zawsze szowiniści, miałam nawet zajęcia z popem, również szowinista
@kasiowa:
@panna_aparatka: To chyba ze mną jest coś nie tak, bo dopiero po pierwszej odpowiedzi kasiowej ogarnąłem, że żart może dotyczyć gwałtu. Rozumiałem to jako ogólne stosunki mężczyzna - kobieta, która często w tych relacjach mówi nie, gdy myśli inaczej.
Co do niepoprawności żartu to się zgodzę. I nie piszcie, że przeczę sam sobie ale mi na myśl nie przyszły takie zbereźne rzeczy ( ͡° ʖ̯ ͡°
@Inguz: Nie chciałam cię zaatakować, za ostro się wyraziłam. Z tobą jest w porządku- nawet przyzałeś się do pomyłki. To różnice płciowe. Płeć męska nie jest wyczulona na tego typu prostackie erotyczne żarty na delikatną temtykę-płciowość, gwałt - po prostu z tym czymś się nie spotykacie i nie zakłóca wam poczucia bezpieczeństwa, nie drażni was. Chyba po prostu część niebieskich nie skumała tematyki żartu, nie odebrała jako szowinistyczny (to nawet nie