Wpis z mikrobloga

Spędziłem tu ponad 6 lat. Zarejestrowałem się skuszony geekowsko-nerdowską atmosferą portalu. Dzisiaj wydaje się to dziwne, ale Wykop 5-6 lat temu poszerzał horyzonty. Można było czerpać stąd naprawdę wartościową wiedzę. Była to wiedza dość hermetyczna, taka nerd only, ale była.

Przeżyłem fale polityczne, nie zrażałem się napływem kwejkcontentu.

Ale dzisiaj muszę powiedzieć dość. Przez te 6 lat utożsamiałem się w pełni z tym portalem. Byłem bardzo aktywnym użytkownikiem, głównie w kwestii komentarzy.

Teraz jest mi po prostu wstyd za bycie częścią tej - za przeproszeniem - społeczności. Dlatego robię klasyczny #emoquit. #oswiadczenie

Niech Wam zboże lekkim będzie.
  • 25
@babisuk:

Najpierw zakopywanie całego wykopaliska, niezależnie od wartościowości wykopów, teraz samosądy idiotów, które mogą spowodować fatalne konsekwencje dla Elfika. Wykop to już nie jest żadna elita polskiego internetu, powoli staje się on po prostu gównem.

Gdzie czasy skomplikowanego systemu luster, gdzie 4,5 kg arbuza... teraz trzeba niszczyć ludziom życia i cały serwis, żeby plebs się pobawił.
@babisuk: @severian: To raczej taka symboliczna "kropla przepełniająca czarę". Mój poziom zażenowania tym co tu się prezentuje osiągnął ewidentne maksimum i serio nie mam chęci czytać więcej w kółko o tym jak to w Polsce jest źle, a w UK super. Poza tym przestał mi pasować rachunek zysków i strat. Poświęcam na to miejsce masę czasu, a niewiele z tego wynoszę. To też swego rodzaju powód.

@Nikczemny: Ogarniam doskonale,
@glosnik: żart o arbuzie był kozak, całe gimnazjum się śmiało! A w sumie to był fatalny.

Nie przesadzaj z konsekwencjami, kiedyś już Biunię ostrzegała jakie to niebezpieczne zdjęcia puszczać w neta, a sama co zrobiła? Już tak jej nie żałujcie...

@valdo: bo w Polsce to jest kolorowo, a poza tym serwisem to nikt nie narzeka. Argument z dupy.
@babisuk: W Polsce nie jest źle. Pochodzę z biednej rodziny. Mieszkam w małym miasteczku, ale własną pracą doszedłem do tego, że zarabiam 150% średniej krajowej, moi dwaj młodsi bracia osiągnęli podobny sukces w życiu. Żaden z nas nawet 30. roku życia nie przekroczył.

Więc mam prawo być #!$%@? jak mi non stop gimbusy tłuką, że nic się nie da zrobić i po maturze #!$%@?ą do raju na zmywak.

Brakuje nam wiele
@valdo: dobra, może nie paru, ale stosunkowo niedużo. Zauważ, że jeszcze rano co chwilę wpadało nowe znalezisko na główną, ale co normalniejsi użytkownicy stwierdzili, że wystarczy. Teraz te znaleziska długo czekają na wejście, a ci co wciąż to ciągną stanowią niewielki odsetek całej społeczności.
@babisuk: Narzekają głównie nieudacznicy. Ludzie pracowici prowadzą życie na całkiem znośnym poziomie. Większość moich znajomych zaczyna mniejsze lub większe kariery. Minęło kilka lat od skończenia szkoły, pojawiło się doświadczenie i zaczynają pojawiać się solidniejsze pieniądze. Naprawdę w moich kręgach mało kto narzeka na to co się dzieje wokół. Jeśli już to są ludzie wychowani w duchu "mi się należy" czy też "jaka płaca taka praca", a szkołę to byle odbębnić i