Wpis z mikrobloga

@leech @Lougia @lavinka @Lougia : nie zdziwił bym się jak by TEN W BIAŁYCH SPODNIACH to był chłopaka Adama Z. /albo chociaż przyjaciel i że on mu pomógł w całym tym zamieszaniu... Jedno jest pewne od samego początku nie chciał by Ewa T. wróciła do domu...
  • Odpowiedz
@leech: Takie podobieństwo, to jakby, ekhm, pół mojego miasteczka się tak ubiera. Nawet te sławne niebieskie kurtki niebieskiego często się widuje.
  • Odpowiedz
Ten specyficzny chód bardzo rzuca się w oczy, był tu kiedyś taki filmik porównujący te dwa filmiki, na których widać tą postać w białych spodniach, jeden spod klubu kiedy rusza on za ET i AZ a drugi koło Wartostrady kiedy ta postać raz idzie w jedną stronę by po chwili biec w drugą.
  • Odpowiedz