Wpis z mikrobloga

@HetmanPolnyKoronny: Chciałem - to świadomy wybór. Wiem jakie mam ograniczenia (chociaż wszystko da się załatwić z konserwatorem więc nie uwiera to tak bardzo), ale dzięki temu nie ubezpieczam jak zimuje w garażu, przeglądy robię raz na 3-4 lata (wyłącznie dla własnego bezpieczeństwa), a jak ktoś wjedzie w dupę to nie wycenią na 1k bo przecież wg. Eurotaxu 30 letnie BMW jest warte tyle i kropka.
@kotekk2: bombowa maszyna. Żółte dają takie przywileje jak określenie, kiedy ma być ubezpieczony? Jaka jest wartość takiego samochodu na żółtych, a jaka na białych? Trochę zazdro takiego klasyk :)
@kotekk2: Jak od kulis wygląda wyjazd z kraju na żółtych tablicach? Niskie OC można mieć chyba mając stare auto i będąc w jakimś tam klubie PZMotu, więc w sumie to korzyść jedynie na tych przeglądach... :)
@jjstok: Aby wyjechać za granicę trzeba pisać o pozwolenie, ciężko sprzedać poza granice kraju, wymieniane części powinny być oryginalne aby zachować "stopień oryginalności" (a to nie są tanie rzeczy, niektórych nie da się prawie znaleźć na rynku wtórnym) i ogólnie jest problem z modyfikacjami. Za 2-3 lata będziesz chciał założyć gwint? Zapomnij, nie uzyskasz pozwolenia. Reasumując - ograniczeniem jest fakt, że pojazd należy do Ciebie, ale nie do końca o wszystkim
@kotekk2: Zastanawiałem się nad żółtymi blachami, ale po Twojej odpowiedzi się jeszcze kilka lat wstrzymam, bo najwidoczniej nie stać mnie na taki luksus ( ͡° ͜ʖ ͡°)