Wpis z mikrobloga

Szósta rano. Koniec pracy. Dziś pracowały trzy teleskopy jednocześnie. Kalibracja wykonana, można wsiadać na rower i wracać do domu.

Dla tych co śledzą moje ostatnie wpisy: udało się doobserwować ten układ podwójny (TYC <>), który mi chmury ostatnio przesłoniły. Do tego zostały zrobione jeszcze dwa inne układy podwójne gwiazd. Pełen sukces :).

Zdradzę na teraz tyle, że jednym z obiektów z dzisiejszej nocy był tak zwany układ z gorącym podkarłem. Tam są dwa gwiazdy, każda pięć razy mniejsza od Słońca, ale jedna z nich ma temperaturę około 30'000 Kelwinów, a druga około 4'000 Kelwinów. Chłodna gwiazda jest podgrzewana owiewana fotonami od tej gorętszej gwiazdy, przez co układ jest... nietrywialny. Dodatkowo, obserwuję ten układ od 2011 roku i mamy podejrzenie [źródło], że wokół niego krąży nieudana gwiazda, czyli brązowy karzeł o masie nie mniejszej jak 31 mas Jowisza. Dzisiejsze obserwacje miały na celu dostarczyć danych do zweryfikowania m.in. tej hipotezy.

Udanego weekendu, Astromirki :). A ja wsiadam na rometa i zjeżdżam się przespać :).

#praca #obserwatorium #astronomia oraz obowiązkowo, #astronomiaodkuchni <-- zapraszam do obserwowania!
AlGanonim - Szósta rano. Koniec pracy. Dziś pracowały trzy teleskopy jednocześnie. Ka...

źródło: comment_k5nRLliHhNNntnBTLiFwqsKo2LPhtw31.jpg

Pobierz
  • 20
@Kamienie777: zimno i w ogóle trzeba łazić między kopułkami ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ale fakt, nie narzekam, bo to lubię.

@3w4koreii: W pewnych warunkach tak, da się. Jakiś czas temu kolega z pracy obserwował fragmenty komety, które miały średnicę ~180 metrów i znajdowały się w momencie obserwacji około 300 milionów kilometrów od Ziemi [artykuł]. Na tym zdjęciu [pic] one są schowane w
@pietryna123: Ten kamienie 300 milionów km stąd były obserwowane teleskopami Keck, których zwierciadła mają 10 metrów średnicy ;). W Krakowie mamy teleskop o średnicy zwierciadła pół metra.
Księżyc jest zdecydowanie za jasny na obserwacje z użyciem takich instrumentów.
@pietryna123: Teoretycznie, tak. Jak się połączy moc kilku największych teleskopów, to osiągnie się taką zdolność rozdzielczą, że około dwa metry na Księżycu będą odpowiadały jednemu pikslowi na zdjęciu. Amerykańskie graty będą wtedy kilkoma pikslami, ale będą widoczne.

O wiele bardziej ciekawe są zdjęcia z LRO, czyli sondy orbitującej Księżyc. Na jej zdjęciach widać miejsce lądowania, lądownik, a nawet ślady pojazdu księżycowego z misji Apollo.
O wiele bardziej ciekawe są zdjęcia z LRO, czyli sondy orbitującej Księżyc. Na jej zdjęciach widać miejsce lądowania, lądownik, a nawet ślady pojazdu księżycowego z misji Apollo.


@Al_Ganonim: Ale to nie przekona sceptyków. :P Z resztą chyba nic nie przekona.
Cóż, mam zielony laserek, który używam do pokazów nieba :D To jest najbliższe astro-combowi co mam :D


@Al_Ganonim: a astro-comb by Ci się do czegoś przydał? Wybacz, nie śledziłem wcześniej jakoś szczególnie Twoich wpisów i nie wiem dokładnie na czym pracujesz. W każdem razie rozpoczynamy właśnie ambitny "program" zrobienia prawdziwego, porządnego comba, i być może w przyszłości wyewoluowałoby to w kierunku astro-comba. I zastanawiam się czy w PRLu w ogóle ktoś