Aktywne Wpisy
dabi +257
taka sytuacja w szkole syna mojej zony, p------e czasy
#heheszki
#heheszki
uncle_freddie +273
FC Kopenhaga 1 - [2] Jagiellonia Białystok; Churlinov w ostatniej akcji meczu
MIRROR 1: https://streamin.one/v/2ed58fb5
MIRROR 2: https://streambug.org/cv/428400
#mecz #golgif #jagiellonia #ligaeuropy
MIRROR 1: https://streamin.one/v/2ed58fb5
MIRROR 2: https://streambug.org/cv/428400
#mecz #golgif #jagiellonia #ligaeuropy
Jestem po swojej pierwszej rozmowie kwalifikacyjnej na stanowisko intern Java developera.
Luźna rozmowa na początku:
- Jak zacząłem się bawić w programowanie,
- Opowiedz coś o projekcie open source w którym bierzesz udział
Rozmówka po angielsku:
- What's Your dream job,
- Whats Your hobby, raczej typowe pytania, odpowiadałem bez zająknięcia.
Przestawia się Project Manager, zaczyna się weryfikacja techniczna, zadania robione przed tablicą.
Sortowanie bąbelkowe - Ok, poszło w miarę nieźle, chociaż troszkę zamieszałem się przy pętlach przez co straciłem kilka minut na "debugowanie" paru szczegołów. Zoptymalizowałem kod, na pytanie "czy wiesz co to złożoność algorytmu" przedstawiłem mu przykłady O(n) i O(n^2), potwierdziłem, że sortowanie bąbelkowe należą do tej bardziej złożonej itd.
Wszystko szło w miarę dobrze, ale dostałem kolejne zadanie:
"Zaimplementuj klasę listy jednokierunkowej" - WTF
Kojarzyłem co to lista, że może działać na zasadzie FILO, FIFO, ale implementowanie własnej klasy to było dla mnie coś MEGA nowego.
Najpierw dostałem krótki opis takiej listy ("pierwszy obiekt na liście ma odnośnik do obiektu następnego itd.")
Lista miała przyjmować typ generyczny, dla mnie to była póki co tylko taka ciekawostka, używana przy ArrayListach, ale konkretnie nie wiedziałem do czego to służy.
Napisałem klasę, klasę w niej zagnieżdżoną reprezentującą obiekt na liście, konstruktory tych klas, metodę na dodawanie następnego obiektu do listy. Wszystko odbywało się ze sporą pomocą gościa, który mnie weryfikował.
Odpowiedź odnośnie wyniku rekrutacji dostanę w przeciągu tygodnia, chociaż nie sądzę, żebym był lepszy niż inni dostający się na to stanowisko, szkoda.
Pozostaje mi czekać z cichą nadzieją na pozytywne rozpatrzenie, pocieszam się tym, że drugie zadanie moim zdaniem ma prawo wykraczać poza możliwości gościa, który chce być tylko stażystą.
Dzięki za wszystkie porady, wołam ludzi, którzy zainteresowali się moją sytuacją:
@Trytka @kaervek @zranol @ppawel @macentos @Xonar @nuker92 @grizzly_joe
@Sapphir: w tym momencie mówi się dziękuje i idzie do normalnej firmy.
Komentarz usunięty przez autora
Niski poziom? To zrozumiałe, skoro chciałem dostać się na najniższe możliwe stanowisko developerskie
No na moim tescie pytania byly znacznie latwiejsze, ale PHP to podobne nie jezyk programowania ( ͡º ͜ʖ͡º)
Mialem
- co to jest ORM, OPEN SSL, wymienic frameworki w php
- z algorytmiki mialem zmienic jedno slowo w tablicy. Byla talica a w niej tablica asocjacyjna
- napisac
@Sapphir: Na rozmowie o pracę nie powinno padać pytania, które w ogóle nie weryfikują tego, jakim jesteś programistą.
Pytania takie jak dostałeś to idiotyzm, bo ktoś kto, odpowiada na nie bez zająknięcia będzie sklasyfikowany jako "dobry" materiał na pracownika, a tymczasem gość może być najgorszym programistą świata ;]
Jedyne pytanie jakie powinienes dostac na intern/junior to:
1. Jaki projekt ostatnio
Komentarz usunięty przez autora
@Sapphir: nie, głupie pytanie. To jest inny rynek, to do mnie dzwoni rekruter, to oni szukają pracownika. Zadawanie takich pytań świadczy o skretynieniu panującym w firmie. O języku możemy porozmawiać, o głupotach w stylu szklanka w połowie pełna czy pusta już nie.
Możecie sie dalej lizać po jajkach i dawać, ze użycie generykow w Javie to wiedza warta 15k i nie maja prawa o to pytać płacąc mniej-ale srogi sie zawiedziecie.
Polimorfizm to tez nie jest żaden kosmos-i
@Sapphir: w tym momencie mówi się dziękuje i idzie do normalnej firmy.
@niemaKlapka: ale co, za trudne pytanie dla Ciebie czy jak? :D