Aktywne Wpisy


maikeleleq +2
Ilu z was zainwestowało konkretnie w swoje hobby? Uwielbiam robić fotki, jest to serio moja pasja, mam sprzęt lecz czuję że już mnie ogranicza, jednak gdybym chciał już przejść na wyższą półkę muszę wyłożyć przynajmniej 8 tysięcy… Jakby kasa nie jest dużym problemem lecz jakoś ciężko mi aż tak w siebie zainwestować (chce chociaż dorabiać na fotografii), dziewczyna mnie przekonuje żebym się nawet nie zastanawiał tylko kupował i działał ale jakoś kręc





Jakie wskazówki byście dali młodszym kolegom i koleżankom? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To, co obecnie przychodzi mi do głowy:
- Uczyć się excela, tabele przestawne ftw i vba
- Mieć na wszystko e-mail jako podkładkę
- Gadać na skype po angielsku, ćwiczyć i nie stresować się gramatyką
- Studia zaoczne i won do pracy
- Nie wybierać gównokierunków i gównoszkół, olać miasta studenckie, bo nie chodzi o to, żeby się nie wiadomo nauczyć, ale pokazać potencjalnym pracodawcom, że się ogarnia, więc po to warto wybierać uczelnię powszechnie uznawaną za ciężką
- Założyć działalność
@D3lt4: to jest #!$%@? najcenniejsza rada dla KAŻDEGO młodego człowieka.
natomiast ja bym im powiedział, żeby oprócz niewybierania gównokierunków wybierać coś co choć trochę jest zgodne z zainteresowaniami. człowiek nieustannie się rozwija dopasowując do rynku pracy. np. taki programmer nie może się zamknąć w języku sprzed 30 lat i olać nowe metody wytwarzania oprogramowania. nieustanny rozwój, samodoskonalenie, ważne by nie stać w miejscu. łatwiej
Osobiście spotkałem się z tym, że podczas rozmów temat uczelni był poruszany.
@D3lt4: Nie patrzeć na innych, robić swoje. A jeśli już koniecznie patrzeć, to porównywać się do tych lepszych, a nie równać w dół.
@D3lt4: FTW ?:>
@D3lt4: Każdy ma swoje priorytety, a z priorytetami jest jak z gustami.
@D3lt4: Rezygnowanie z własnych marzeń, bo pojawił/a się bolec/laska na horyzoncie... Chyba nie ma głupszej rzeczy jaką można zrobić w tym wieku
To tak jakbyś powiedział, że nie korzystasz na co dzień z algebry i fizyki, które są cholernie przydatne.
Podstawa!
Nie rozumiem sensu tej rady. Wydaje się szkodliwa.
Trochę nie dla każdego, ale jeśli chodzi o bycie kontraktorem, gdy ma się jakieś doświadczenie -- zdecydowanie tak.
Niekoniecznie. To zależy od sytuacji. Może w kontekście samego SAP-a ma to większy sens, bo chyba wciąż ciężko się go nauczyć w domu,
Chociaż macro w excelu to magia która pozwala zaoszczędzić masę czasu