Wpis z mikrobloga

@uirapuru: Po pierwsze statystyka z d--y, nie jesteś w stanie jej niczym podeprzeć. Po drugie, w żaden sposób nie odniosłeś się do mojego postu. Po trzecie b--ń ratuje życie przez groźbę bądź faktyczne doprowadzenie do śmierci bądź zranienia napastnika, więc to jest jej zadanie. Jak już wspominałem, wojuj sobie o dostęp do broni, ale używaj innych argumentów (istnieją dużo mocniejsze, ale nie będę ci dostarczał amunicji), bo w ten sposób
  • Odpowiedz
@qwerter: ale ja wojować o dostęp nie musze, dostęp jest otwarty dla kazdego Polaka i jest to pare miesięcy, jak komuś zalezy - nie ma żadnego problemu. Trzeba tylko chcieć :) (jutro ide na WPA z kompletem dokumentów).
  • Odpowiedz
@qb_city: Zależy jaki. Większość to po prostu narzędzia. I o ile pistoletem otworzysz p--o albo rozłupiesz orzecha, nie jest to podstawowa, wynikająca z założeń projektowych funkcja. B--ń palna powstała żeby zadawać rany. To czy wykorzystasz tę zdolność w samoobronie czy nie, nie ma znaczenia w kontekscie oryginalnej wypowiedzi do której się odnosiłem.
  • Odpowiedz
@qb_city: nóż powstał tak dawno temu, że nie jesteśmy w stanie stwierdzić czy służył do zadawania ran czy strugania patyka. Nóż kuchenny jest do krojenia pomidorów, nóż szturmowy do walki.
  • Odpowiedz
@qb_city:

również

To jest dokładnie to o co mi chodzi. Nóż może być bronią, patyk jest również bronią, kabel od prodiża też. Bron palna jest przede wszystkim bronią, stworzoną do odbierania życia. I mówienie, że b--ń jest do ochrony, nie odbierania życia jest odwracanienm kota ogonem.
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@hvdy: jako ze pierwszy raz to wraz z przeszkoleniem i 40 szt amunicji wyszło 200 :( ale następnym razem tylko za naboje w zależności od kalibru 9mm 2,80 szt.
  • Odpowiedz