Wpis z mikrobloga

@bardzo_lewak: Wiem i czuć wyraźną różnicę w ładunku zarówno po polsku: suka vs #!$%@? jak i po angielsku. A przynajmniej dla mnie w angielskim różnica jest odczuwalna, nie wiem co na to rdzenni użytkownicy. Po polsku #!$%@? i #!$%@? oznaczają to samo i jest różnica, #!$%@? i #!$%@? oznaczają co innego, a w moim odczuciu są porównywalnie mocnymi wulgaryzmami.
Z angielskiego znam "cock" i "dick", ewentualnie jeszcze "prick", a szukam najlepszego
  • Odpowiedz
@masowy_solipsyzm: No ale w jakim kontekście chcesz tego #!$%@?? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Polski #!$%@? też ma wiele znaczeń. Np.:
On ma dużego #!$%@? - He's got a big dick/He's got a big cock
On jest #!$%@? - He's a dick
#!$%@? z tym - Fuck that
#!$%@? mnie to obchodzi - I don't give a damn / I don't give a fuck
  • Odpowiedz