[Pecador]

#lublin #gorzkiezale

noz #!$%@?... idę sobie ulicą. przede mną stoi typ. widać zmęczony życiem wczorajszym niemiłosiernie. Mijam to S on zagaduje w ten desen: miszczu Ryszard jestem. suszy mnie i nie będę ściemniać na browara chce. myślę sobie karną wraca, menel bo menel ale trze człowiekiem być. wyciągam portfel, daje mu 2 zl bo tyle miałem drobnych, a ten #!$%@? patrzy na mnie i mowi: ale to za mało będzie. O Ty #!$%@? mu odrzeklem- jeszcze wybrzydzasz i zabrałem mu to moje 2zł.
Kur... co za czasy

[herejon]

@Pecador: xD To już dawno tak było ;p Pamietam żula, pyta o szluga, to dobra masz, wiem jak to na kacu się chcę palić ;p A typ do mnie, a moge jeszcze 2 xD , #!$%@? człowieku zaraz Ci tego zabiorę, to już bezczelne jest

[AlekGames]

@herejon @Pecador: menel negocjator ;-)

[CommanderStrax]

@Pecador: kiedyś jeden pan kulturalnie zaczepił mnie w drodze do sklepu, prosząc, żebym dorzucił jakieś drobniaki do alkoholu. Powiedziałem, że na razie nie mam drobnych, ale pewnie się coś znajdzie, jak wyjdę ze sklepu (strategicznie z kolegami wybrali dobre miejsce). Wyszedłem, w ręce miałem ze 40-50 groszy w kilku monetach (tyle zostało po zakupach), podszedłem do tegoż pana, chociaż on już chyba zapomniał, że się spotkaliśmy 3 minuty temu. Oddałem co

[tejtenteges]

@Pecador: coraz bardziej bezczelni są, dasz palec to chcą rękę.

Ide ze znajomymi na pasaż niepolda we wrocku i jeszcze nie było zeby kogoś żul czy tam inny śmierdzący artysta podróżnik nie zaczepił. "Panie, jestem z chełmna, trafiłem do wrocławia ale chce jechać do poznania, brakuje mi xx na bilet"
kolega mówi ze ma mało, ale wygrzebuje jakies drobne i mówi: "bede miał jakies 70 groszy"
daje mu, ten odchodzac dziękuje,

[pioterhiszpann]

@Pecador:
Kiedys pod Lidlem mnie taki zaczepił czy nie dałbym mu bułke bo głodny jest. Mówie, ze moge mu kupic i żeby czekał przed sklepem. Wychodze za 10 minut a jego juz nie ma :) widocznie zbierał na pokarm w płynie :P

[HaSSaN]

@Pecador: Jeśli mowa o Lublinie to ostatnio na kunickiego przy stokrotce zaczepił mnie żulik prosząc o drobne na bronksa, powiedziałem mu żeby zaczekał po drugiej stronie sklepu bo stoję na zakazie i muszę przeparkować auto, ten debil polazł a ja pojechałem w #!$%@? bo już zrobiłem zakupy lol xD Oni tego nawet nie sprawdzają.

[sztygar]

@HaSSaN: @pioterhiszpann: @tejtenteges: @CommanderStrax: @AlekGames: @AlekGames: @Pecador: @herejon:
psujo rynek porządnych żulików takie mendy

[pioterhiszpann]

@sztygar:
Kiedyś to były żule... nie to co teraz :)

[BrakWolnegoLoginu]

@Pecador: Ja juz pieniedzy zulom nie daje, kiedys jak jeden poprosil o dwa zlote na piwo to mnie oszukal i chleb kupil oszust #!$%@? :(

[mozetakmozenie]

@Pecador: ten sam Lublin, sytuacja z dzisiaj. Stoi sobie koleś pod galerią, pali papierosa i zagaduje mnie czy bym mu nie kupił dwóch cebularzy, bo jest głodny.

[Noct]

@Pecador: Kasztelany są teraz w żabce za dwójke

[PanRejent]

Kiedyś szedłem z kolegą od strony Plazy w stronę UMCS i koło żabki zaczepił nas jakiś gość, prosząc o kupienie piwa.
- panowie, poratujcie kupcie mi piwo
- ja nie mam gotówki, a kolega ma tylko kartę
- to i kartą może być
- ale w żabce można płacić kartą od 10 zł (wtedy tak było)
- to dorzućcie ćwiarteczkę do tego

No #!$%@? xDD Może pół litra jeszcze :D