Wpis z mikrobloga

Nie rozumiem tego ciśnienia
lol 21 lat i nie masz dziewczyny boże co za #przegryw wez wyjdz do ludzi ogarnij sie stulejo. Musisz r----ć r----ć r----ć żeby być samcem alfa a nie jakąś s---------ą.
Potem 43245 biednych ziomków pakuje się w toksyczne związki bo przecież nie chcą być stulejami i chociaż nie bardzo pasuje im wiązanie się z kimkolwiek na siłę bo są szczęśliwi, to się pakują potem w relacje w których obie strony są pokrzywdzone i tracą czas #rozowypasek który szuka poważnej relacji.
Możecie mi powiedzieć czym sie kierują ludzie którzy wywierają taką presję na innych? Później dzieciaki idą na roksy i tylko pogłębiają swoje s----------e, bo jak wejdą w normalny związek, będą swoją kobietę traktować trochę jak przedmiot. (Swoją drogą jak czytałem tag #roksa to tam były najsmutniejsze opisy seksu jakie mogłem sobie wyobrazić, brakowało tylko zaby grającej na trąbce).

Wchodzisz w związek kiedy poznajesz kogoś z kim do siebie pasujecie a nie szukasz na siłę żeby tylko kogokolwiek przy sobie mieć.

A jak dla kogoś to że regularnie bolcuje randomowe panny jest wyznacznikiem sukcesu to ma wyjątkowo niskie wymagania od swojego życia.

#wychodzimyzprzegrywu
  • 37
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie rozumiem tego ciśnienia

lol 21 lat i nie masz dziewczyny boże co za #przegryw wez wyjdz do ludzi ogarnij sie stulejo.


@martwy_kotek: Wiesz, wydaję mi się, że jak do pewnego wieku nie zaczniesz związków to potem będzie o to bardzo trudno. Będzie ci brakować doświadczenia i takiego obycia z kobietami, a nie wydaję mi się by starsze kobiety (powiedzmy w tym samym wieku w którym ty chcesz zaczynać
  • Odpowiedz
Wiesz, wydaję mi się, że jak do pewnego wieku nie zaczniesz związków to potem będzie o to bardzo trudno.


@Ark00: Trochę to. Ale plus jest taki, że człowiek może się do wszystkiego przyzwyczaić( ͡° ͜ʖ ͡°) i mieć później wywalone.
  • Odpowiedz
@martwy_kotek: Pełna racja. :) Również mam 21. :) Brak dziewczyny. Jak widzę kolegów z dziewczyną z którą ja bym nie wytrzymał nawet godziny to zaraz wolę iść do domu. :) Nie powiem są też takie z którymi idzie pogadać ale to zaraz są plany na ślub. :)
  • Odpowiedz
takie nabijanie się może służyć jako motywator byś uniknął takich sytuacji.


@Ark00: Albo wywołać efekt odwrotny np. gwałty. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Trochę to. Ale plus jest taki, że człowiek może się do wszystkiego przyzwyczaić( ͡° ͜ʖ ͡°) i mieć później wywalone.


@bihu: Niby tak. Wiem bo sam przez to przechodziłem. Miałem na tą kwestię tak wywalone, że nawet sam się z tego śmiałem, nabrałem ogromnego dystansu do samego siebie. Gorzej jak będziesz starszy i twój stan się będzie utrzymywał i włączysz myślenie o zmarnowanym czasie czy samotności.
  • Odpowiedz
Albo wywołać efekt odwrotny np. gwałty. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Strain: albo s---------o, masz rację. To może być zachowanie zmuszające takiego osobnika do przekazania genów albo usunięcia ich z puli.
  • Odpowiedz
@martwy_kotek: Najlepsze to są #stuleje, które chwalą się swoimi podbojami, jacy to oni nie są samcami Beta. Dziś na #studbaza, usłyszałem rozmowę dwóch przegrywów to myślałem, że jebnę tam ze śmiechu. Jeden przechwalał się od drugiego jakie to "loszki" wyrwali.


Co do twojej myśli to uważam, że każdy chyba wie kiedy chce się związać.
  • Odpowiedz
@martwy_kotek: Lepiej bym tego nie ujął. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mój ojciec poznał mamę, gdy miał 28 lat - i to była jego pierwsza dziewczyna. Wcześniej w ogóle nie miał ciśnienia na szukanie sobie partnera, mama z resztą też - bo robiła specjalizację lekarską.
A tutaj co drugi stulejarz pisze pod tagiem #derpesja, bo w wieku 20 lat nie ma dziewczyny xD śmiech
  • Odpowiedz
@Ark00: Ja chyba właśnie teraz to przechodzę. Totalnie nie jestem zainteresowany żadnymi związkami, nie są mi do niczego potrzebne. Przez 25 lat już się przyzwyczaiłem, dobrze mi jest samemu ze sobą, lubię kiedy mam totalnie puste mieszkanie i nie mam najmniejszego zamiaru dostosowywać się "pod kogoś". Kobieta chyba by mi tylko przeszkadzała. Toteż nie zawracam nikomu d--y i nikogo tym samym nie krzywdzę.

  • Odpowiedz
A jak dla kogoś to że regularnie bolcuje randomowe panny jest wyznacznikiem sukcesu to ma wyjątkowo niskie wymagania od swojego życia.


@martwy_kotek: to samo można powiedzieć o związkach, nie rozumiem oburzenia, to są naturalne potrzeby. Sam nie praktykuje oczywiście takiego czegoś, ale nie rozumiem forsowania związków tylko w jednej formie, każdy może żyć jak mu odpowiada i tyle.
  • Odpowiedz
@mistejk: Pytasz gdzie, mój młody padawanie? Odpowiedź jest bardzo prosta. WSZĘDZIE. Oczywiście najlepiej w miejscach w których czujesz się komfortowo i pewny siebie (prócz swojej piwnicy, to jasne) Nawet robiąc zakupy w biedrze zagadaj coś do Pani przy kasie, czy w warzywniaku. Po co? Byś nauczył się odzywać do obcych ludzi, zwłaszcza do kobiet. I nie bój się że odpowie Ci coś głupiego,albo na Ciebie nakrzyczy. Do czasu jak będziesz
  • Odpowiedz