Wpis z mikrobloga

@Mave: To chyba Ty nie bardzo rozumiesz istotę sklepu osiedlowego. To tzw. convinience store i nie ma on konkurować z Biedronką czy innym Tesco gdzie jeździ się na większe zakupy. Możesz w nim właśnie kupić butelkę coli 1,5 zł drożej niż w supermarkecie w zamian za bliskość i wygodę. Wciąż opłaca się bardziej niż jechać te kilometry płacąc więcej za bilet lub benzynę. Nie ma sensu dyskutować czy można znaleźć
  • Odpowiedz
@Mordeusz: mieszkam w usa i te podane ceny to nie jest prawda.Wezmy ceny marketu walmart.Jak zalozmy te c-c nie sa na "sale" ceny wygladaja tak:
2L - 1,5$
1,25L - 1$
6-pak 0,5L (tak sa sprzedawane na regalach) - 3$ wiec wychodzi 50c za 0,5L

Ja natomiast jak chce kupic c-c to wybieram wersje 12puszek 0,33 gdzie place okolo 4$.Wole puszki niz ogromne butelki bo zawsze mam odpowiednia ilosc gazu
  • Odpowiedz
@Mordeusz: To teraz sobie wyobraź, że taki osiedlowy sklepik nawet jeśli zarabia 1.50 na takiej coli to, żeby opłacić sam ZUS musi sprzedać ponad 730 butelek tej coli
  • Odpowiedz
@WielkiZderzaczHadronow: Serio nie rozumiesz co miałem na myśli robiąc taki wpis? Tak przy okazji, co to za dziwna cebula że jak coś jest droższe to mam nie kupować? Każdy szuka oszczędności, czy to zwykły Mirek jak ja, czy programista co zarabia 20k na miesiąc.
  • Odpowiedz
@nofaktycznie: obok mojej starej firmy był taki sklepik z naklejonymi cenami. Poszedłem sobie kupić jakiegoś batona czy coś tam ... I uwaga :D na półce leżą te same batony i na co drugim inna cena poprzyklejana :D Tańszy w łapę i do kasy :D
  • Odpowiedz
@Axelio: Knajpa czy buda z kebsem to co innego, tam się liczę z kosztami. Tutaj właściciel chce zarobić bo wie że i tak to sprzeda, ja go rozumiem bo każdy chce zarobić, a z marketami nie ma szans konkurować. :)
  • Odpowiedz
@nofaktycznie: Sklep mam pod nosem, nie mam zamiaru lecieć przez miasto 10 minut żeby kupić coś do picia, w tym przypadku tę nieszczęsną colę. Na co dzień nie piję coli, po prostu wczoraj miałem imprezę i organizm domaga się czegoś słodkiego. A-----l też piję rzadko, no ale nie o to chodzi. Zakupy do domu zawsze robię w markecie, ale nie żeby poczuć się światowo (xD) tylko po prostu to jest
  • Odpowiedz