Aktywne Wpisy
adam128256 +166
"Sukcesy" pierwszego półrocza rządu Donalda Tuska
- Niedotrzymanie obietnicy 100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów,
- brak paliwa za 5,19 zł za litr,
- brak o połowę tańszego prądu i gazu,
- brak kwoty wolnej 60 tys. zł,
- Niedotrzymanie obietnicy 100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów,
- brak paliwa za 5,19 zł za litr,
- brak o połowę tańszego prądu i gazu,
- brak kwoty wolnej 60 tys. zł,
pieknylowca +21
Przed udzieleniem sobie ślubu trzeba iść do spowiedzi, wiadomo.
Seks przedmałżeński jest grzechem, wiadomo.
Jeżeli świadomie zatai się grzech lub się go nie żałuje, spowiedź jest nieważna, to też wiadomo.
Stąd pytanie, jak to było Was? Nie rozumiem, jak można tego żałować. Rozumiem, jeżeli któraś ze stron przymyka na to oko, ale najciekawsza sytuacja jest wtedy, gdy przyszli małżonkowie traktują religię dość poważnie, a jednak seksy wcześniej były (że takie przypadki są, też wiadomo). Na komentarzu tych ostatnich zależy mi najbardziej, chociaż jak inni mają coś mądrego do napisania, to zapraszam.
Nie żenię się, żaden kolega też nie, po prostu mnie to ciekawi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
@Kelemele: To nie temat o tym ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Polonus: Googluję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W innym przypadku jest zawsze ślub jednostronny czy jak to się tam zowie w kościele.
@Polonus: Znalazłem coś o całkowitym i częściowym oraz doskonałym i niedoskonałym (bojaźliwym) i niewiele to dla mnie zmienia. To cały czas pozostaje grzechem, z którego należy się wyspowiadać.
Wchodzi staruszek do konfesjonału i nawija:
- Mam 92 lata. Mam wspaniałą żonę, która ma 70 lat. Mam dzieci, wnuki i prawnuki. Wczoraj podwoziłem samochodem trzy nastolatki, zatrzymaliśmy się w motelu i uprawiałem seks z wszystkimi trzema...
- Czy żałujesz, synu, tego grzechu?
- Jakiego grzechu?
- Co z ciebie
Komentarz usunięty przez autora