Wpis z mikrobloga

@MOTIP: z jednej strony szkoda dzieciaków. nie ich waina że mają upośledzonych rodziców którzy nie rozumieją na czym polega rozmnażanie w obecnych czasach. ale z drugiej co to 500zł na dziecko da, dużych szans na wybicie się nie mają, raczej na studia nie pójdą. dużo większe prawdopodobieństwo że wyrośnie z większości patologia. nie bez znaczenia funkcjonuje powiedzenie - niedaleko spada jabłko od jabłoni...
miejmy nadzieję że przynajmniej głodne i chłodne
  • Odpowiedz
@bialawitz: to powiedz mi kiedy Polska istniała w historii a nie była silniejsza od Rosji albo Niemiec i jej niepodległość nie była gwarantowana przez zewnętrznego gracza(Napoleon, USA).
To że system stwarza problemy dla zwykłych ludzi to też prawda, natomiast brak takowych problemów to tylko połowa sukcesu, druga to odpowiednia ideologia.
Czyli rozumiem np jak na zachodzie była wprowadzana lewacka ideologia która propagowała brak posiadania dzieci to też ludzie #!$%@? do
  • Odpowiedz
@insanity1610:

potrzebna też jest np zmiana w edukacji dzieci i ogólnie jakiś program światopoglądowy który doprowadzi do zwiększenia dzietności w polsce

To może od razu powołajmy lebensborn...
  • Odpowiedz
@Kelemele: A kto normalny robi sobie 15-10 dzieci? Nie uwierzę, że w XXI wieku ludzie nie potrafią się zabezpieczyć przez niechcianą ciążą. No chyba, że to gorliwi katolicy którzy słuchają słów księdza z ambony który twierdzi, że używanie prezerwatyw to grzech.
  • Odpowiedz
@insanity1610: to co nazywasz odpowiednią ideologią, a w rzeczywistości należy to nazwać indoktrynacją i propagandą (o czym sam dokładnie w ten sposób napisałeś) tworzy właśnie problem.
Nie ma kolektywnego umysłu i każdy postrzega świat inaczej, zmuszanie ludzi do życia według czyjejś wizji prowadzi i zawsze prowadziło do zniewolenia i zniszczenia.
  • Odpowiedz
@insanity1610:

pokaż mi państwo które zbudowało swoją potęgę na całkowitej wolności. Niestety takich nie ma i w tym cały problem.


Sprowadzasz rozmowę do skrajności. Nikt nie mówi o całkowitej wolności, bo każdy rozsądny człowiek zgodzi się na pewne ogarniczenia (na przykład rozsądne podatki na wspólne cele).
Faktem jest, że im więcej możliwości swobodnego gospodarowania swoim czasem, pieniędzmi i umysłem, tam żyje się lepiej- wszystkim. Czego skutkiem jest wzrost wymiany handlowej,
  • Odpowiedz
jeśli nie finansowo to jak? znaczna większość ludzi twierdzi że nie decyduje się na dzieci właśnie przez sytuację finansową. I tak ogólnie to ten program z punktu widzenia państwa to i tak jest naprawdę niewielki bo w tej chwili całość naszych wydatków socjalnych to jest jakoś niewiele ponad 1% pkb


@insanity1610: Przecież to jest tylko wspieranie patologii. 500 zł nie pomoże małżeństwu, które nie decyduje się na pierwsze dziecko, bo
U.....i - > jeśli nie finansowo to jak? znaczna większość ludzi twierdzi że nie decyd...
  • Odpowiedz
@bialawitz: Mi chodzi o to że jeśli chcemy zbudować silną Polskę to musimy niestety przejść przez okres wyzysku i przymusu. Nie musimy wcale potem tego kontynuować ale musimy przez to przejść, w Polsce sprowadza się to też do tego że musi się w Polsce rodzić więcej dzieci i jeśli nie nastąpi to samoistnie to trzeba będzie ludzi do tego silniej nakłaniać
  • Odpowiedz
@bialawitz: jak by co roku rodziło się o jedno dziecko więcej to też byś się cieszył? dzietność wynosi około 1.3 a żeby osiągnąć zastępowalność pokoleń potrzeba co najmniej 2.1 więc trochę nam brakuje.
  • Odpowiedz
@insanity1610: ogarnieci ludzie doskonale wiedza co bedzie za dwadziescia lat.
przesuwanie sie srodka cieszkosci gospodarki swiatowej do azjii, powrot chin na nalezne im miejsce i niestety spadek znaczenia europy. byc moze nawet do poziomu znanego ze sredniowiecza (sa gotowe opracowania pokazujace ile swiatowego pkb powstawalo wtedy w chinach, indiach, persji, a ile w europie).

jeszcze raz powtorze - przestan fantazjowac. dawne mocarstwa takie jak UK sa zmuszone likwidowac przemysl samochodowy i lotniczy, wchodzic w kooperacje, a tobie marzy sie polska potega i niezaleznosc.

jedyna szansa na utrzymanie potęgi i wiodacej roli zachodu to pelna integracja europejska i konsolidacja przemyslu za tym idaca. jedno silne panstwo federalne, ktore pozostawi duza niezaleznosc poszczegolnym regionom w kwesti polityki wewnetrznej, ale calkowici przejmie
  • Odpowiedz
@frogfoot: tak i np rozgarnieci ludzie na początku 20 wieku wiedzieli że za 20 lat Polska nie tylko będzie na mapie ale i pokona w wojnie Rosję tak? no chyba kpisz
A teraz właśnie zaczyna się okres wielkiej zawieruchy światowej i powinniśmy go dobrze wykorzystać

ja nie mam żadnych snów o potędze tylko chodzi mi o to żebyśmy mieli takie myślenie jak miał Piłsudski, czyli zaczynamy od praktycznie zera i
  • Odpowiedz
@insanity1610: przy dzisiejszej gospodarce i poziomie skomplikowania technologi nie da sie malymi kroczkami od zera. II RP byla w stanie budowac samodzielnie bombowce i mysliwce, a dzis nawet brytyjczycy i niemcy tego nie robia (tornado i tuphoon to kooperacja).
  • Odpowiedz
@insanity1610:

miał Piłsudski, czyli zaczynamy od praktycznie zera i po kolei, małymi kroczkami pracujemy i wspinamy się w górę.

W sensie, żebyśmy np. mieli jedną parę butów, na kilkuosobową rodzine, tak jak to miało miejsce w II RP?
  • Odpowiedz