Wpis z mikrobloga

Próbowałem kupić bilet semestralny 5-miesięczny w biletomacie na #psiepole i urządzenie pokazało, że jest on ważny do 1.06, a powinien być do 30.06. Na pewno się nie pomyliłem bo sprawdziłem 4-miesięczny (pokazał ważność do maja) i jeszcze raz wszedłem w 5-miesięczny. Nie kupiłem, bo jakby zakodował mi z takimi datami to byłbym miesiąc w plecy. Mieliście taką sytuację w innych biletomatach?
#wroclaw
Pobierz
źródło: comment_NjoPZmBb1bMgoDITyT9ktVaTXbZEN1rb.jpg
  • 17
W autobusach nie dzialaja, na p. Grumwaldzkim tyz.


@mateo__: w sensie że w ogóle nie działają biletomaty czy też jest coś nie tak z kodowaniem semestralnych (szczerze mówiąc to nawet nie wiem czy można kupić semestralny w autobusie)?
@mateo__: no to faktycznie jakiś błąd, bo kartę by przyjął, a szekla byś nie dostał. Pewnie mimo problemów ze sprzedażą biletów nie ma problemów z przeprowadzaniem kontroli, dobrze, że dzisiaj jeszcze nie muszę nigdzie jechać ;)
@MasterYoda: Parę miesięcy po uruchomieniu Urban Card miałem do czynienia z ich technikiem w BOK, bo pracownik biura MPK zwrócił mi uwagę, że na jego terminalu błędnie jest wyświetlana data ważności mojego biletu. Technik powiedział, że na karcie kodowany jest tylko dzień rozpoczęcia ważności biletu i jego typ. Reszta jest obliczana przez terminale, więc błąd był w jego oprogramowaniu. Podejrzewam, że nic się nie zmieniło od tego czasu
@czostnek: Rzadko muszę korzystać z biletomatów, ale do tej pory działał w tych nielicznych wypadkach. Nigdy nie kupowałem w kiosku, ale w ramach spaceru poszedłem do biletomatu przy rondzie i tam już było wszystko ok.