[a.....1]

#prywatnynotatnik

Przemysław Semczuk - Czarna Wołga

Przed lekturą książki wydanej przez wydawnictwo Znak, nie miałem pojęcia o tym, jak dużo rzeczy wydarzyło się w czasach PRL’u i jakie zagadki skrywają zakurzone teczki IPNu. Niektóre z nich dalej czekają na swoją kolej, a kilka z nich zostało wziętych na warsztat przez polskiego dziennikarza i publicystę. Jak wyszło?

„Wieść o porwaniu dziecka w Warszawie rozeszła się błyskawicznie. W okolicy zdarzenia ktoś widział porywaczki wsiadające do czarnej wołgi. Samochód tej marki widziano za każdym razem, kiedy gdzieś w Polsce ginęły dzieci. Jaka jest prawda o czarnej wołdze? Jakie zbrodnie kryły się w jej cieniu?

Porwania dzieci, napady i brutalne zabójstwa, osławieni zbrodniarze i najgłośniejsze procesy sądowe, kradzieże dzieł sztuki i fałszerstwa pieniędzy na niewyobrażalną dziś skalę. Czarna wołga. Kryminalna historia PRL to trzymająca w napięciu opowieść o zbrodniach, które paraliżowały opinię publiczną. A także o tych, o których społeczeństwo miało się nigdy nie dowiedzieć.

Przemysław Semczuk dotarł do bohaterów tamtych wydarzeń i unikalnych materiałów zgromadzonych w IPN. Dziennikarz prezentuje metody działania przestępców i odsłania kulisy działań operacyjnych PRL-owskich organów ścigania – raz zaskakująco pomysłowych, innym razem przerażająco nieudolnych. I zabiera czytelnika w pełną emocji podróż do ówczesnego półświatka.”

Od pierwszego kontaktu z literami wylewającymi się z czytnika, zostałem bezpardonowo wciągnięty i przeniesiony do świata sprzed kilkudziesięciu oraz kilkunastu lat. Czarna Wołga, jako lektura, jest skonstruowana w przystępny sposób – autor postanowił podzielić książkę na niepowiązane ze sobą chronologicznie wydarzenia. Podczas czytania poznamy historię Wampira z Zagłębia by za moment uczestniczyć w śledztwie dotyczącym zabójstwa Jana Gerharda. Nie zabrakło tu również „mniej istotnych” spraw, które mimo wszystko w tamtym okresie skupiły na sobie uwagę SB oraz PRL-owskich służb. Każda z historii razi liczbami, statystykami oraz skalą sił, jakie służby przydzielały do każdej operacji. Mozolna praca, ślepe zaułki oraz zupełnie bezsensowne decyzje...

Reszta recenzji u mnie na stronie -> http://www.jestemaleksander.pl/2016/01/przemyslaw-semczuk-czarna-wolga-recenzja/

________________________________________________________________
*Więcej treści, ciekawostek i luźnych przemyśleń znajdziesz w tagu -> #prywatnynotatnik lub po prostu subskrybując mój profil.
*Jeżeli nie korzystasz tylko z Wykopu to możesz obserwować również moją stronę na Facebooku.

#kindle #ksiazki #ksiazka #recenzja #czytajzwykopem #wykopkindleclub

[dzieju41]

@alczas1: Zdjęcie kindla bezcenne.

[a.....1]

@dzieju41: to ironia? :D Nie wiedziałem jak inaczej zrobić okładkę do wpisu. :)

[dzieju41]

@alczas1: Troszkę ironia. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale takie jest mirko.