Wpis z mikrobloga

Mireczki mimo że śnieg jest już chyba w całej Polsce przeszłością (pewnie poza wysokimi partiami gór), ja nie narzekam, ponieważ ostatnie dni spędzałem w obecności Jeepa. I to nie byle jakiego, ponieważ jest to model Cherokee Trailhawk. Ważne jest to ostatnie oznaczenie, które oznacza że mamy do czynienia z modelem wyposażonym w reduktor, blokadę tylnego mostu i podniesione zawieszenie o prześwicie 221 mm. Jeździłem tym autem po niemal każdym terenie i muszę powiedzieć, że to auto jest genialne. Dużo osób twierdzi, że jest absolutnie brzydkie z przodu, ale moim zdadniem jest to taki typ urody, która jest tak brzydka że aż ładna. No wiecie, intrygująca :)

Wnętrze jest naprawdę niezłe, na pierwszy rzut oka wręcz luksusowe! Brązowe skóry, brązowe skóry no i to plastikowe drewno... Ogólnie jakość materiałów jest gorsza niż w Volvo czy Audi, ale jak na Jeepa to i tak moim zdaniem jest dobrze. Więcej niż dobrze jest jeśli chodzi o komfort podróżowania. Fotele są tak miękkie i przepastne, że czujemy się jak w domu. Z tyłu miejsca jest masa na nogi, można by rzec że Cherokee to taki superb wśród terenówek!

Pod maską też fajny agregacik, 3.2 V6 beznyna wolnossąca. Pięknie brzmi, idealna kultura praca, świetnie przyśpiesza, gdyby tylko jeszcze skrzynia była lepiej zaprogramowana byłoby miodzio. Ta ma aż 9 przełożeń, niestety jest strasznie leniwa i czasem lubi się zgubić i szarpnać. Jak dodamy do tego mocno bujająca budę, to czujemy się jak w typowym amerykańskim aucie. Sprint do pierwszej setki to 8.4 sekundy, choć moje pomiary racelogiciem pokazały 7.9. I to w deszczu, wiec jest nieźle!


#autowizja <- mój tag o testowaniu aut

#jeep #motoryzacja #samochody #offroad
Pobierz
źródło: comment_xKh0QQxfOiYqghLSqYyfE49Fsb7wTvV8.jpg
  • 37
Cherokee XJ można nazwać terenówką, natomiast później to uterenowione SUVy z racji niezależnego zawieszenia z przodu.


@klawiszowy: jeśli tak na to patrzymy to się zgadzam. Mi bardziej chodziło o to, że dzisiejsze SUVy i crossoveery nie potrafią w terenie nic niestety... Maja tylko wyższe zawieszenie i praktycnzie tyle. Czasem nawet napęd na cztery koła jest tak do bani, że nic nie wyciągnie. Tak jak np w Hondzie CR-V