Wpis z mikrobloga

Kocham mojego mężczyznę.
Jest najlepszą osobą, jaką mogłam spotkać na mojej drodze. Dba o mnie, rozpieszcza, komplementuje, nawet w takich chwilach jak wczoraj, gdy z zatok spływa mi Niagara, mam na sobie wyświechtany różowy polarek do chorowania i nos zdarty od smarkania. Potrafi mnie opieprzyć, jak zasłużyłam i broni mnie przed światem, nawet gdy robie #!$%@? z logiki. Nie sposób wymienić wszystkie jego zalety, wady też nie, chociaż za wszystko kocham Go do szaleństwa i nie chciałabym, żeby się zmieniał. Przede wszystkim jest dobrym człowiekiem, ma dobre serce, jest pasjonatem i potrafi zapieprzać za czterech. Jest dla mnie wzorem i Go podziwiam. Dosyć często mówię mu, że Go kocham, ale rzadko mówię, że potrafił mnie uleczyć z kompleksów i obrzydzenia do siebie, co wydawało mi się niewykonalne.
#nietagujebonocna
  • 60
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kitelczy_pasek: Ja #!$%@?, weź nie pokazuj się z czymś takim tutaj, najlepiej usuń konto.
Po pierwsze umyj włosy, po drugie schudłabyś, te grube uda, fuj, dłonie jakbyś azbest nimi mieszała o paznokciach nie wspomnę a Twój ojciec pewnie był stolarzem, nie? Jak takie coś może chodzić po naszej planecie...
  • Odpowiedz