Wpis z mikrobloga

@bl4desofglory: Z tymi sklepami co wymieniłeś zdarzają się te same problemy, przy ilości klientów jakie mają na podstawie twojego przypadku nie da się wyciągnąć żadnych wniosków. Sam miałem problemy z agito, tutaj ktoś miał jakieś kilkutygodniowe użeranie się z x-komem etc. Jedynie w czym morele i x-kom odstają i serio można odradzić to składanie tam zestawów bo z tym odwalają cyrki regularnie. A reszta to loteria, do zwykłego kupowania podzespołów morele
@Oinizrum: Reklamowałem dwa produkty w morele, cała procedura trwała za każdym razem ponad miesiąc... Za każdy przedmiot otrzymałem zwrot gotówki, więc chyba z normalnym podejściem mogli by to zrobić w tydzień? Po za tym, to nie było o tak, że musiałem miesiąc czekać, aż ktoś łaskawie zdecyduje na to, tylko a to wysłać im najpierw jedno pismo, potem drugie, potem fakture, a na końcu wpadli na to, żeby zepsuty produkt też