Wpis z mikrobloga

@Kapitalis: Prawda jest taka, że w polskim parlamencie nie ma siły, która uważa to za coś złego. Oburzają się na zmiany w TV, w konstytucji, a olewają jedną z podstawowych wolności, czyli wolność gospodarczą. Co mi po tym, że mogę mówić co chcę, gdy obowiązkowo oddaje państwu większość dochodu? Bez wolności gospodarczej nie ma żadnej wolności bo jak można być częściowo wolnym?
  • Odpowiedz